Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > PlusLiga > Stephen Boyer: Dalej musimy walczyć w ten sam sposób

Stephen Boyer: Dalej musimy walczyć w ten sam sposób

– Zagraliśmy bardzo dobre spotkanie, co jednak nie oznacza, że nie możemy prezentować się jeszcze lepiej. Zwycięstwo we własnej hali na otwarcie finałowej batalii jest dla nas bardzo ważne – powiedział atakujący Jastrzębskiego Węgla, Stephen Boyer.

Świetnie rywalizację o mistrzostwo Polski zaczął Jastrzębski Węgiel, który w pierwszym meczu finałowym pokonał bez straty seta Grupę Azoty ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle. Goście podjęli walkę głównie w trzeciej odsłonie, ale nie udało im się przedłużyć spotkania. – To dla nas bardzo dobry początek finałowej rywalizacji. Zagraliśmy bardzo dobre spotkanie, co jednak nie oznacza, że nie możemy prezentować się jeszcze lepiej. Zwycięstwo we własnej hali na otwarcie finałowej batalii jest dla nas bardzo ważne. Teraz musimy jak najszybciej się zregenerować i wrócić do pracy – powiedział atakujący wicemistrza Polski, Stephen Boyer.

Mimo że podopieczni Marcelo Mendeza zrobili pierwszy krok do złota, to nie popadają w hurraoptymizm. Wiedzą, że w tej rywalizacji wciąż wszystko może się zdarzyć, tym bardziej, że ZAKSA już wielokrotnie udowodniła, że potrafi wychodzić z opresji. – Wiemy jaka jest ZAKSA. To wyjątkowo mocna drużyna, zresztą tak jak my. Ma odpowiednie nastawienie na sukces, na wygrywanie, poza tym doskonale potrafi grać w siatkówkę w meczach o tak wysoką stawkę. Pamiętamy ostatnie spotkanie o Puchar Polski, w którym prowadziliśmy w pierwszym secie, ale w pewnym momencie chyba straciliśmy trochę koncentracji i pozwoliliśmy jej wrócić do gry, a później przegraliśmy całe spotkanie. Teraz najważniejsze było bić się o każdą piłkę do samego końca. Jednak to dopiero pierwszy mecz finałowy. Dalej musimy walczyć w ten sam sposób – stwierdził ofensywny zawodnik śląskiej drużyny, który w pierwszym starciu finałowym zapisał na swoim koncie 14 punktów.

Nie ukrywa on, że na tym etapie rozgrywek liczą się tylko i wyłącznie wygrane, a nie ma znaczenia ich styl. – Wyniki poszczególnych setów w tym momencie nie mają znaczenia, bo gramy w finale. Nie liczy się nawet to, ile popełnimy błędów. Kluczowe jest po prostu wyhgrywanie meczów bez znaczenia czy 3:0, 3:1 czy 3:2. Żeby wygrywać, trzeba walczyć do ostatniej piłki – podkreślił zawodnik Jastrzębskiego Węgla, który jest zadowolony z tego, że gra w PlusLidze. – W Polsce czuję się znakomicie. Moim zdaniem PlusLiga jest w tej chwili najsilniejszą ligą na świecie. Cóż, jestem tutaj szczęśliwy – zakończył Stephen Boyer.

źródło: opr. własne, PLS TV

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, PlusLiga

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2023-05-05

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved