PGE Rysice Rzeszów po tym sezonie poznają nowego szkoleniowca. Jak poinformował klub, dla Stephane’a Antigi rozgrywki 2023/2024 będą ostatnimi w barwach ekipy z Podkarpacia. – Nie chciałem odejść z jakichś konkretnych powodów. Po prostu czasem dostaje się ofertę, która jest bardzo atrakcyjna i trudno się jej oprzeć – zdradził francuski szkoleniowiec.
W tym sezonie rynek transferowy na kolejne rozgrywki ruszył bardzo szybko, zarówno w rozgrywkach siatkarzy, jak i siatkarek. Wiadomo już, że Tauron Ligę po tym sezonie opuści Stephane’a Antiga, który od 2019 roku związany jest z klubem z Rzeszowa.
Szybka informacja
Już od jakiegoś czasu krążyły plotki, że Antigą zainteresowany jest klub z włoskiej Serie A. Gdy francuski szkoleniowiec postanowił związać się z Savino Del Bene Scandicci poinformował też obecnego pracodawcę o swoich planach. Klub z Rzeszowa nie czekał do końca sezonu i poinformował o sytuacji kibiców.
– To była decyzja klubu, żeby ogłosić oficjalnie tę informację, ale ją szanuję. Rozmawialiśmy wspólnie o treści komunikatu, ale to klub zadecydował, żeby go opublikować już teraz. Poinformowałem włodarzy klubu o swoich planach na przyszłość i zakończeniu pracy w Rzeszowie po tym sezonie, który jest już moim piątym tutaj – powiedział w rozmowie z serwisem Tauron Ligi Stephane Antiga.
Propozycja nie do odrzucenia
Kariera trenerska Antigi rozwija się już od kilku lat i co ważne skutecznie. Dlatego też Włosi postanowili ściągnąć go do siebie. Ich oferta okazała się bardzo kusząca i Francuz postanowił spróbować swoich sił w Serie A. Będzie to jego druga liga w warsztacie trenerskim. Klubowo pracował do tej pory tylko z rzeszowiankami w Tauron Lidze.
– Cóż, czasami są takie sezony, że rynek transferowy zaczyna się już bardzo szybko i otrzymuje się bardzo ciekawe i atrakcyjne oferty. Tak było w moim przypadku i myślę, że czeka mnie interesujące doświadczenie, prawdopodobnie poza TAURON Ligą. Dla mnie to będzie nowe wyzwanie, ale chcę zaznaczyć, że w Rzeszowie byłem i jestem bardzo szczęśliwy. Nie chciałem odejść z jakichś konkretnych powodów. Po prostu czasem dostaje się ofertę, która jest bardzo atrakcyjna i trudno się jej oprzeć – zdradził.
Na razie bez reprezentacji
Przypomnijmy, Stephane Antiga w latach 2014-2016 prowadził reprezentację Polski siatkarzy, z którą w pierwszym roku swojej pracy odniósł ogromny sukces. Biało-czerwoni po wielu latach wrócili na szczyt w mistrzostwach świata. Jak przyznaje Francuz na razie nie ma w planach prowadzić poza klubem drużyny narodowej.
– Być może pojawi się taka możliwość. Na razie pewne jest to, że nie zostanę w Rzeszowie i będę pracował z inną drużyną klubową. Co do propozycji pracy w jakiejś drużynie narodowej, na razie nie dostałem takiej oferty – zdradził Antiga.
