Dla mistrza świata z 1974 roku Stanisława Gościniaka nie ulega wątpliwości, że turnieje siatkówki plażowej z cyklu PreZero Grand Prix będą imprezami ciekawymi i widowiskowymi.
– W klasycznej siatkówce plażowej łatwiej jest przewidzieć poczynania rywali. Wybór poczynań ofensywnych jest skromny. Gdy po dwóch stronach siatki staną drużyny po czterech zawodników, to akcje staną się dłuższe i ciekawsze. Mecze nabiorą swojego tempa i będą bardziej widowiskowe – powiedział Stanisław Gościniak.
W połowie lat 80. Stanisław Gościniak był trenerem reprezentacji Polski i w czasie przygotowań do mistrzostw świata w Paryżu ze swoimi podopiecznymi przebywał w Cetniewie. – Tam kazałem zbudować dwa boiska do siatkówki plażowej. Mieliśmy na nich dodatkowe zajęcia. Siatkarz plażowy jest bardziej wytrzymały. Takim był m.in. Karch Kiraly, który odnosił sukcesy w dwóch odmianach siatkówki – przypomniał Stanisław Gościniak.
Stanisław Gościniak zdradził, że w grudniu 2019 roku był w Kalifornii, gdzie siatkówka plażowa ma swoje korzenie. – Tam coraz częściej grają czterech na czterech. Wymiany są dłuższe, gra jest ciekawa. Dlatego polecam fanom siatkówki cykl turniejów Polskiej Ligi Siatkówki. Na pewno będzie to wydarzenie interesujące dla kibica – powiedział mistrz świata z Meksyku.
Trwają ostatnie przygotowania do rozgrywek PreZero Grand Prix. Turniej rozpoczyna się już w przyszłym tygodniu. Najlepsze siatkarki i siatkarze z naszych lig najpierw zawitają do Krakowa (24-26 lipca, kompleks sportowy KS Wanda Kraków, ul. Bulwarowa 39), a tydzień później będą rywalizować w stolicy (31 lipca-2 sierpnia, Monta Beach Volley Club). Wielki finał rozgrywany będzie w Gdańsku (7-9 sierpnia, LOTOS Stadion Letni Gdańsk).
źródło: plusliga.pl