Mistrzowie Polski, jeszcze bez kadrowiczów mają już za sobą pierwsze sparingowe granie. Siatkarze Jastrzębskiego Węgla zmierzyli się we własnej hali, przy udziale publiczności z beniaminkiem PlusLigi, Norwidem Częstochowa. Zespół pod nieobecność Marcelo Mendeza prowadził Leszek Dejewski, jastrzębianie wygrali 3:1.
„DOBRY TRENING Z SĘDZIĄ NA SŁUPKU”
– Nie mamy jeszcze wszystkich zawodników, jak wszyscy wiedzą nasi kadrowicze grają kwalifikacje olimpijskie i cały czas na. nich czekamy. Staramy się tak to wszystko poukładać, żeby grać jakieś mecze. Mieliśmy grać też jw czwartek, ale z przyczyn niezależnych od nas musieliśmy mecz odwołać. Przed ligą zagramy jeszcze w turnieju im. Tomasza Wójtowicza w Lublinie – powiedział Leszek Dejewski.
Jastrzębianie potrzebowali czasu, aby wejść w odpowiedni rytm, Norwid w pierwszym secie zdominował wydarzenia. Mistrzowie Polski stopniowo jednak wracali do gry, poprawili się przede wszystkim w ataku. Punktowali także blokiem i zagrywką i okazali się lepsi w trzech kolejnych odsłonach. – Poza pierwszym setem, ale wiadomo, że na początku nie wszystko było to poukładane, ale od drugiego seta graliśmy już swoją siatkówkę. Przy naszych problemach zdrowotnych musieliśmy skorzystać z atakującego Ryana Sclatera na przyjęciu, ale dał sobie radę. Na pewno jesteśmy zadowoleni, ale ciężko mówić, że to jakiś sukces. To był po prostu dobry trening z sędzią na słupku – skomentował trener Dejewski. Jastrzębianie zanotowali 48% skuteczności ataku, przy 42% rywali. W bloku było 10:9 dla mistrza Polski, a w asach serwisowych 8:6.
DUŻE ZMIANY
W ekipie Jastrzębskiego Węgla zaszły duże zmiany personalne. Zwrócił na to uwagę Jurij Gladyr. Środkowy cieszył się, że wreszcie mógł zagrać mecz, ma jednak świadomość, że nie jest to jeszcze optymalna forma zespołu. – Dobrze było rozegrać jakiś mecz, żeby zobaczyć w jakim miejscu jesteśmy. Na pewno jesteśmy na innym etapie, niż zespół z Częstochowy, który rozegrał już niejeden sparing. Dla nas to była nowość w tym sezonie, podwójnie nam było miło, że przyszli kibice. Wiadomo, że to nie jest jeszcze szczyt formy, ale liga już za rogiem i trzeba przygotować formę, aby dobrze prezentować się na początku sezonu. Jest pierwsza wygrana w nowym sezonie i to cieszy. Jest nowa grupa ludzi, trzeba to wszystko poukładać, dotrzeć się – powiedział.
Doświadczony gracz spisał się bardzo dobrze, zdobył 10 punktów, kończąc 6 na 8 ataków i dokładając 4 bloki. Grający na przyjęciu Ryan Sclater dołożył 13 oczek, a 16 Jean Patry. Dla Norwida 10 razy zapunktował Dawid Dulski.
Jastrzębski Węgiel – Exact Systems Hemarpol Częstochowa 3:1
(19:25, 25:20, 25:19, 25:17)
W pierwszym sparingu przed nowym sezonem pokonujemy beniaminka PlusLigi @KsNorwid 3:1. Dziękujemy rywalom za wartościową grę kontrolną, a kibicom za liczne przybycie i głośny doping!?
Jastrzębski Węgiel – Exact Systems Hemarpol Częstochowa 3:1 (19:25, 25:20, 25:19, 25:17) pic.twitter.com/uFRZzTeoWm
— Jastrzębski Węgiel (@KlubJW) October 4, 2023
źródło: inf. własna, Jastrzębski Węgiel - YouTube
