Po przegranym meczu półfinałowym z drużyną Cucine Lube Civitanova prezes Sir Safety Perugia dopuścił się skandalicznego zachowania. Po zakończeniu spotkania Gino Sirci wymachiwał do kibiców środkowym palcem. Klub wydał oświadczenie.
Szokujące zachowanie
Sir Safety Perugia przegrała decydujący mecz z Cucine Lube Civitanova 1:3 i tym samym zamknęła sobie drogę do finału. Drużyna Kamila Semeniuka pomimo wygranej w dwóch pierwszych meczach półfinałowych nie potrafiła postawić kropki na „i” wygrywając trzecie spotkanie. Stało się wręcz przeciwnie i to drużyna Lube odrobiła stratę, a następnie wygrała decydujący piąty mecz w tym trzeci z rzędu. Tym samym to drużyna Giampaolo Medei zagra z Itasem Trentino w finale ligi włoskiej. Perugii pozostaje walka o brąz oraz turniej Final Four Ligi Mistrzów w Łodzi.
Po meczu równie głośno jak o wielkim powrocie Lube Civitanova było też niestety też o karygodnym zachowaniu Gino Sirciego. Prezes obecnego mistrza Włoch wymachiwał w wulgarny sposób środkowym palcem w stronę trybun. W klubowym oświadczeniu możemy przeczytać, że miała być to nerwowa reakcja na wyzwiska skierowane w stronę prezydenta Perugi. W wiadomości możemy wyczytać też, że pomimo prowokacji prezes przeprasza za swoje zachowanie. Zwraca uwagę jednak, że zachowanie kibiców było również niewłaściwe. Propagowało to obraz nie przystający do siatkówki.
Po raz kolejny
Niestety, to nie pierwszy raz kiedy dochodzi do starcia pomiędzy kibicami, a zawodnikami czy sztabem szkoleniowym po lub podczas meczu. Nie tak dawno taka sytuacja miała miejsce po zakończonych derbach Łodzi w Pucharze Polski pań. W pomeczowym wywiadzie Jelena Blagojević nagłośniła sytuacje kiedy to jej koleżanka z drużyny została nazwana w obraźliwy sposób. W męskiej siatkówce też mieliśmy niestety taki przypadek.
Rok temu w półfinale PlusLigi pomiędzy Jastrzębskim Węglem, a Asseco Resovia. Gdy emocje sięgały zenitu z trybun padło wyzwisko na tle narodowościowym. Obrażony został Jurij Gladyr. Wstawił się za nim Norbert Huber ścierając się słownie z widzem. Wszelkie skandaliczne zachowania są momentalnie potępiane przez siatkarski świat, co pokazuje że w siatkówce nie ma miejsca na brak szacunku do drugiego człowieka.
Zobacz Więcej: Poprowadził swój zespół do awansu do Serie A
