Strona główna » Siatkówka plażowa. Gdyby nie te Czeszki. Pech Łodej i Kielak na finiszu

Siatkówka plażowa. Gdyby nie te Czeszki. Pech Łodej i Kielak na finiszu

inf. własna

fot. CEV

Po paru intensywnych dniach grania w Pradze już wszystko jasne. Marta Łodej i Julia Kielak kończą udział w zawodach na 4. miejscu. Biało-czerwone zarówno w półfinale, jak i finale B, uległy czeskim duetom, które całkowicie zdominowały podium.

Mecz niegodny finału

Czas na decydujące rozdanie w praskich zawodach. Jedyna polska para w turnieju walcząca o medale, a więc Marta Łodej i Julia Kielak, w półfinale uległa jednej z czeskich dwójek – Stochlova/Svozilova. Co ciekawe, 3 na 4 duety w najlepszej czwórce to właśnie reprezentantki gospodarzy zawodów. Wspomniane wyżej Czeszki awansowały z grupy z 1. miejsca. Później mknęły przed siebie, ostatecznie kończąc w finale z innymi rodaczkami. Dla biało-czerwonych nie było to łatwe spotkanie, lecz wciąż pozostał bój o brąz.

Stochlova/Svozilova (CZE) – Łodej/Kielak (POL) 2:0

(21:17, 21:12)

Czeskie fatum

W finale B na reprezentantki Polski znów czekały Czeszki – Maixnerova/Kylie. Był to więc pojedynek o 3. miejsce, ale również chęć zburzenia przez Polki czeskiej hegemonii. Dobry początek spotkania to jednak nie wszystko, o czym dobitnie przekonały się Łodej i Kielak, przegrywając 1:2.

Początek spotkania o brąz należał do wyrównanych, a żadna ze stron nie była w stanie przycisnąć drugiej do ściany – 7:8. Było to całkiem wygodne rozwiązanie, a gra punkt za punkt wydawała się nie mieć końca. Biało-czerwone próbowały wywierać na przeciwniczkach presję zagrywką, co w końcu przyniosło efekt. Konsekwencja i cierpliwość dało Polkom prowadzenie 1:0 – 21:19. Tak dobrze nie było w drugiej części meczu. Inicjatywa w pełni należała do Czeszek, które wypracowując sobie pokaźną przewagę mogły cieszyć się z gry. Po polskiej stronie siatki pojawiały się niedociągnięcia. Atutem gospodyń była nie tylko dyspozycja w polu serwisowym, ale także blok. Już na początku udało się im odskoczyć z rezultatem, a pójście za ciosem było kwestią czasu – 8:5, 16:11. Za moment był już remis – 21:12. Biało-czerwone stanęły w miejscu także w tie-breaku. Choć na prowadzeniu były przeciwniczki, to przy stanie 8:6, niewielu się spodziewało, że trzeci set zakończy się wygraną Czeszek aż 15:8.

Przegrana Polek oznacza, że znalazły się one tuż za podium zawodów w Pradze. Niedosyt pozostaje, ale wkrótce kolejna szansa na punkty do rankingu. Całe podium zajęły czeskie duety. Julia Kielak zdobyła łącznie 15 punktów. Marta Łodej dołożyła od siebie 14 'oczek’. Całe show skradła natomiast Kylie Neuschaeferova, która zakończyła zmagania z aż 23 punktami na koncie.

Łodej/Kielak (POL) – Maixnerova/Kylie (CZE) 1:2

(21:19, 12:21, 8:15)

Zobacz również:

Siatkówka plażowa. Brożyniaka i Janiaka czeka bój o złoto! Krakowska publiczność nie zawodzi

PlusLiga

  • PlusLiga. ZAKSA Kędzierzyn-Koźle żegna kolejnego siatkarza

    PlusLiga. ZAKSA Kędzierzyn-Koźle żegna kolejnego siatkarza

  • To już oficjalne! Hubert Henno poprowadzi drużynę w PlusLidze

    To już oficjalne! Hubert Henno poprowadzi drużynę w PlusLidze

  • PlusLiga: Barkom Każany Lwów pożegnał przyjmującego

    PlusLiga: Barkom Każany Lwów pożegnał przyjmującego