Strona główna » Siatkówka plażowa. Fortuna kołem się toczy. Strefa medalowa dla mistrzów Polski

Siatkówka plażowa. Fortuna kołem się toczy. Strefa medalowa dla mistrzów Polski

fot. Kamil Pastusiak

Dobre wieści nie napływają także z Krakowa. W sobotni poranek z zawodami pożegnały się dwie polskie pary. Niespodziewanie w ćwierćfinale niefart spotkał dotychczas niepokonanych Piotra Kantora i Filipa Lejawę. W niedzielnych finałach zagrają natomiast Jędrzej Brożyniak i Piotr Janiak.

Krok po kroku

Po tym jak z turniejem w Krakowie pożegnały się już dwie polskie pary – Krzemiński/Czachorowski oraz Beta/Pietraszek. Na placu boju zameldowały się dwa pozostałe duety, które już wczoraj zapewniły sobie wyjście z grupy. Jako pierwsi swój pojedynek rozegrali mistrzowie Polski. Jędrzej Brożyniak i Piotr Janiak w drugim spotkaniu odnieśli porażkę, ale to i tak wystarczyło, aby dostać się do rundy 12.

W pierwszej kolejności Polaków czekało starcie z Niemcami – Hoppner/Camp, a więc pogromcami Jakuba Krzemińskiego i Aleksandra Czachorowskiego. Biało-czerwoni nie pozostawili w rundzie 12 na rywalach suchej nitki, biorąc odwet za reprezentacyjnych kolegów. Wygrane do 12 i 11, mówią same za siebie. Mistrzowie Polski punktowali w każdym elemencie niedociągnięcia przeciwników, błyskawicznie wygrywając zawody. Jędrzej Brożyniak zdobył 14 punktów. Piotr Janiak dołożył od siebie 7 'oczek’.

Hoppner/Camp (GER) – Brożyniak/Janiak (POL) 0:2

(12:21, 11:21)

Radość i euforia!

Wygrana dała biało-czerwonym awans do ćwierćfinału, gdzie już czekała na nich para Litwinów – Vasiljev/Juchnevic, Siatkówka plażowa. Faworyci po swojemu. Pech Bety i Pietraszka. Tutaj sytuacja wyglądała bardzo podobnie, znów Polakom udało się zdominować przeciwników, powalając ich wprost na łopatki – 2:0.

Już w pierwszych minutach biało-czerwonym udało się wypracować przewagę. Zaliczka dała im możliwość kontrolowania wydarzeń na boisku i spokojnego dogrania seta do końca. Po stronie Litwinów zaś pojawiła się frustracja, co jeszcze bardziej wpłynęło na ich porażkę – 16:21. Drugi set to tak naprawdę czysta formalność. Polski duet kapitalnie spisywał się w polu serwisowym, sprawiając rywalom niemałe problemy. Słabe przyjęcie natomiast nie sprzyjało przeciwnej dwójce do odrabiania strat. Ostatecznie druga partia zakończyła się pewną wygraną reprezentantów gospodarzy turnieju – 21:17.

Najwięcej punktów w meczu zdobył Jędrzej Brożyniak, który na koncie zanotował 12 'oczek’. Piotr Janiak dołożył od siebie 11 punktów. Przy tak grających Polakach ciężko było zaistnieć, a pojedyncze punkty Roberta Juchnevicia niewiele dały. Wygrana dała biało-czerwonym przepustkę do gry o medale. W niedzielę rano, o godzinie 10:00, zagrają oni o awans do wielkiego finału z Niemcami – Wust/Frobel.

Brożyniak/Janiak (POL) – Vasiljev/Juchnevic (LTU) 2:0

(21:16, 21:17)

Niedowierzanie…

Z turniejem pożegnał się natomiast duet dotychczas niepokonany, a więc Piotr Kantor i Filip Lejawa. Pogromcami Polaków okazała się z Izraela – Elazar/Cuzmiciov, która w fazie grupowej na start pokonała Krzemińskiego i Czachorowskiego. Jest to także jedna z tych drużyn, której apetyt rośnie w miarę jedzenia i w każdym meczu dalej od siebie coraz więcej.

Pierwszy set zgromadzonym w Krakowie kibicom dostarczył wielu wrażeń. Żadna ze stron na dłuższą metę nie była w stanie przejąć inicjatywy, dlatego też o losach seta zadecydowała krótka gra na przewagi. Ostatecznie górą była para z Izraela, co najpewniej ustawiło przebieg całego spotkania. Biało-czerwonym nie udało się przedłużyć grania o tie-breaka. Co więcej, dopadła ich totalna zadyszka, z czego skorzystał duet przeciwny. Ogromnym atutem gości okazał się blok. Polacy nie mogli bowiem przedostać się na drugą stronę siatki, a częste pomyłki tylko pogorszyły sprawę. Finalnie raz jeszcze lepiej spisał się duet z Izraela, zwyciężając 21:13.

Porażka jest jednoznaczna z odpadnięciem z turnieju, czego ciężko było się spodziewać. Filip Lejawa zdobył 13 punktów. Drugi z Polaków, Piotr Kantor, punktował 9 razy. Po drugiej stronie siatki najskuteczniejszy okazał się Eylon Elazar, który był autorem 12 punktów.

Kantor/Lejawa (POL) – Elazar/Cuzmiciov (ISR) 2:0

(20:22, 13:21)

Zobacz również:

Siatkówka plażowa. Łodej i Kielak zagrają o medale! Dwa duety za burtą

PlusLiga

  • Indykpol AZS ogłosił dwuletni kontrakt nowego przyjmującego

    Indykpol AZS ogłosił dwuletni kontrakt nowego przyjmującego

  • Przyjmujący opuszcza Aluron CMC Wartę Zawiercie

    Przyjmujący opuszcza Aluron CMC Wartę Zawiercie

  • PlusLiga. MVP Ligue A zawodnikiem Trefla Gdańsk

    PlusLiga. MVP Ligue A zawodnikiem Trefla Gdańsk