– Rano mieliśmy zajęcia na siłowni, a po południu treningi na piasku. Praktycznie na miejscu są już wszyscy uczestnicy turnieju olimpijskiego – powiedział trener polskich siatkarzy plażowych Grzegorz Klimek i przypomniał, że nasza ekipa była w stolicy Japonii na turnieju World Touru w 2019 roku.
– Boiska i cały obiekt znamy, nic nas nie zaskoczyło. Dobrze więc stało się, że przed dwoma laty byliśmy tutaj i zagraliśmy w turnieju World Touru – podkreślił.
Po przylocie do Tokio nasi zawodnicy Grzegorz Fijałek/Michał Bryl, Piotr Kantor/Bartosz Łosiak oraz sztab szkoleniowy udali się do wioski olimpijskiej. – Byliśmy już na posiłkach. Sąsiada ogląda się przez szybę. W części mieszkalnej polscy sportowcy mają do dyspozycji trzy, czteropokojowe mieszkania z dwiema łazienkami i salonem. Warto podkreślić, że gospodarze dbają na każdym kroku o bezpieczeństwo uczestników igrzysk – powiedział Grzegorz Klimek.
Do fazy play-off (1/8 finału) awansują po dwie najlepsze pary z każdej z sześciu grup, plus dwie z trzecich miejsc z najlepszym bilansem oraz dwie wyłonione z dodatkowej rywalizacji z udziałem pozostałych duetów, które były trzecie w grupach.
Natomiast Czeski Komitet Olimpijski poinformował, że wykonany u Ondřeja Perušiča test na koronawirusa dał wynik pozytywny. Grozi mu wykluczenie z igrzysk podobnie jak Amerykaninowi Taylorowi Crabbowi, u którego test był również pozytywny. – Na razie nie mamy żadnych informacji na temat dalszych losów tych zawodników i ewentualnych zmian w składzie grup – powiedział Grzegorz Klimek.
Pierwsze mecze polskie pary rozegrają 25 lipca.
Grupa E
Michał Bryl/Grzegorz Fijałek (Polska)
Evandro/Bruno Schmidt (Brazylia)
Marco Grimalt/Esteban Grimalt (Chile)
Mohamed Abicha/Zouheir Elgraoui (Maroko)
Grupa F
Yusuke „Gottsu” Ishijima/Katsuhiro Shiratori (Japonia)
Julius Thole/Clemens Wickler (Niemcy)
Daniele Lupo/Paolo Nicolai (Włochy)
Piotr Kantor/Bartosz Łosiak (Polska)
źródło: pzps.pl