Reprezentacja Polski siatkarzy od kilku dni przebywa już w Chinach, gdzie już w najbliższy czwartek rozpoczną zmagania w turnieju finałowym Siatkarskiej Ligi Narodów. W rozmowie ze stacją Polsat Sport wypowiedział się Bartosz Bednorz. Przyjmujący zdobył się także na jasną deklarację.
Aklimatyzacja – żaden problem
Polacy w Chinach są już od kilku dni. Siatkarze są aktualnie w procesie aklimatyzacji, ale jak zapewnił Bartosz Bednorz. Nie jest to większy problem. – Przechodziłem już aklimatyzację, więc wiem jak to wygląda. W odpowiednim czasie spałem i piłem kawę, także jest naprawdę bardzo dobrze – powiedział siatkarz.
Zaznajomienie się z halą meczową jednak dopiero przed biało-czerwonymi. Polacy na razie trenują na bocznym obiekcie. – Od lat jest tradycja, że mamy wyłącznie jeden trening (w głównej hali – przyp. red.). Nie mamy na to żadnego wpływu, każdy ma takie same warunki, więc musimy je zaakceptować. Każdy chciałby mieć więcej czasu na hali, w której gramy. Nie ma sensu trenowanie na zupełnie innym obiekcie, powinniśmy mieć treningi tylko tam, natomiast jest jak i jest i trzeba dostosować się do panujących warunków – tłumaczy Bednorz. Polacy w swoim ćwierćfinale w czwartek o 13:00 zagrają z Japonią.
Cel – złoty medal
Polacy aktualnie przygotowują się do meczu z Japonią. – Na bieżąco na treningach dostajemy informacje kluczowe, do tego aby przygotować się do grania na boisku. Myślę, że będziemy jak zwykle bardzo dobrze przygotowani – opowiada Bartosz Bednorz. Przyjmujący jasno zadeklarował, po co biało-czerwoni przylecieli do Chin. – Przyjechaliśmy tu, aby zwyciężyć i przywieźć złoty medal, więc nie widzę innego rozwiązania – podkreślił Bednorz.
Agent 010
Bartosz Bednorz został niedawno zaprezentowany, jako nowy siatkarz PGE Projektu Warszawa. Przyjmujący podczas prezentacji wcielił się w rolę Jamesa Bonda. Jak odnalazł się w roli aktora? – Odnajduję się w tym, więc myślę, że po zakończeniu kariery, kto wie, gdzie wyląduję? Żarty żartami, ale uważam, że całkiem fajnie to wyszło – podsumował swój występ artystyczny polski przyjmujący.