– MCKiS może namieszać w tej lidze, dlatego musimy być bardzo ostrożni i podejść bardzo skoncentrowani do meczu z tym przeciwnikiem – powiedział przed startem rozgrywek I ligi Sergiej Kapelus, szkoleniowiec BBTS-u Bielsko-Biała, który po rocznej przerwie znowu zagra na zapleczu PlusLigi.
Powoli dobiegają końca przygotowania do sezonu w I lidze. W najbliższy weekend większość zespołów zainauguruje zmagania w sezonie 2023/2024 na tym szczeblu rozgrywkowym. Wśród nich będzie BBTS Bielsko-Biała, który tylko rok cieszył się rywalizacją w PlusLidze. Nie zdołał się w niej jednak utrzymać i ponownie przyjdzie mu rywalizować w I lidze, a w niej ponownie zagra aż 16 zespołów.
Nie mogą doczekać się gry o ligowe punkty
Bielszczanie mają za sobą kilka tygodni intensywnej pracy oraz serię rozegranych meczów kontrolnych. Odetchnęli jednak z ulgą, że w końcu będą mogli zacząć rywalizację o ligowe punkty. Czują już bowiem głód ligowego grania. – Bardzo cieszę się, że etap przygotowań jest już za nami i zaczynamy zmagania ligowe. Myślę, że jesteśmy przygotowani dobrze do sezonu. Jesteśmy gotowi na rywalizację. Mam nadzieję, że z pomocą kibiców będziemy dobrze grali i cieszyli ich oko skuteczną siatkówką – powiedział szkoleniowiec ekipy z Beskidów, Sergiej Kapelus.
W międzysezonowej przerwie w prowadzonej przez niego drużynie doszło do wielu zmian. Przebudowana drużyna ma ponownie odnaleźć się w I lidze i walczyć w niej o czołowe lokaty. Na inaugurację rozgrywek bielszczanie udadzą się do Jaworzna, gdzie zagrają z miejscowym MCKiS-em. Będą faworytem sobotniego spotkania, ale nie zamierzają lekceważyć gospodarzy. – MCKiS jest beniaminkiem I ligi, ale uważam, że jest to bardzo dobry zespół, który będzie rozgrywał pozytywne mecze. Może namieszać w tej lidze, dlatego musimy być bardzo ostrożni i podejść bardzo skoncentrowani do meczu z tym przeciwnikiem – zakończył Sergiej Kapelus.
Zobacz również
Terminarz I ligi siatkarzy
źródło: BBTS Bielsko-Biała - YouTube, inf. własna