Zajmujący piąte miejsce SAN-Pajda Jarosław przegrał z Trans-Ann Płomieniem Sosnowiec 0:3. Przyjezdne lepiej spisały się w polu zagrywki, były skuteczniejsze w grze na siatce. Dzięki temu zwycięstwu ekipa z Zagłębia znalazła się na dziewiątym miejscu w tabeli. Jarosławianki są piąte.
KTO ZAGRYWA TEN WYGRYWA
Przyjezdne udanie rozpoczęły mecz w Jarosławiu, prowadziły 3:1 po ataku Agnieszki Cur-Słomki. Gospodynie popełniły błędy własne, przy serii zagrywek Oliwii Laszczyk, przegrywały 1:5. Sytuacja na boisku uległa zmianie, gdy w polu zagrywki pojawiła się Katarzyna Stepko, sosnowiczanki miały duże problemy z organizacją gry. Myliły się w przyjęciu, popełniły proste błędy w ataku, przegrywały 8:11. Gdy w polu zagrywki pojawiła się Laszczyk Płomień odrobił straty, był remis po 13. Po dwóch asach serwisowych Moniki Karnickiej grę przerwał trener SAN-Pajdy, Płomień prowadził 16:14. Jarosławianki stanęły w miejscu, seriami traciły punkty, nie kończyły ataków z pierwszego uderzenia, przegrywały 14:20. Trener Maciej Tietianiec dokonał roszad w składzie, posunięcia te nie przyniosły spodziewanych rezultatów. Do końca seta trwała dominacja zespołu gości, atak Agnieszki Cur-Słomki zakończył zmagania w tej części gry.
Jarosławianki zaskoczyły swoją zagrywką Płomień. Przyjezdne myliły się w elemencie przyjęcia, przegrywały 3:6. Kilka chwil później przy zagrywkach Agnieszki Cur-Słomki i skutecznej grze w bloku doszło do remisu 6:6. Od tego momentu do stanu 13:13 gra toczyła się punkt za punkt. Nie do zatrzymania w ataku była Agnieszka Cur-Słomka, po jej atakach Płomień odskoczył na trzy punkty, prowadził 16:13. Lepiej na siatce zagrały podopieczne trenera Krzysztofa Zabielnego, po punktowym bloku prowadziły 22:18. W końcówce gospodynie zbliżyły się na jeden punkt do zespołu gości, przegrywały 23:24. Atak Marty Twardoch z lewego skrzydła zakończył grę w tym secie.
ZAGRYWKA KLUCZEM DO KOŃCoWEGO ZWYCIĘSTWA
W kolejnym secie tego spotkania trwała wzajemna wymiana (3:3, 6:6), żadnej z drużyn nie udało się zbudować przewagi. Przy zagrywkach Agnieszki Cur-Słomki Płomień prowadził 9:6, jarosławianki popełniły błędy własne. Gospodynie po reprymendzie udzielonej przez trenera Tietiańca odrobiły straty, w polu zagrywki ręki nie zwalniała Natalia Andrzejewska, dzięki niej SAN-Pajda odrobił straty i miał jeden punkt więcej od swoich rywalek (10:9). Wynik oscylował wokół remisu (13:13, 16:16). Po raz kolejny dała o sobie znać Monika Karnicka, jarosławianki miały duże problemy z przyjęciem, przełożyło się to na nieskuteczną grę w ataku. Płomień miał czteropunktową przewagę (20:16), po bloku Marty Twardoch różnica wzrosła do pięciu punktów (23:18). Sprytne zagranie Agnieszki Cur-Słomki sprawiło, że Płomień wygrał mecz i wywiózł komplet punktów z Podkarpacia
SAN-Pajda Jarosław- Trans-Ann Płomień Sosnowiec 0:3
(19:25, 23:25, 20:25)
Składy zespołów:
SAN-Pajda: Mazure-Mago, Saj, Andrzejewska, Zięba, Stepko, Papszun, Machowska (libero) oraz Łubianka, Gliniecka, Magierowska, Grzelak
Płomień: Kaczmarzyk, Karnicka, Cur-Słomka. Laszczyk, Twardoch, Poreda, Samul (libero) oraz Milkowska, Bagniak, Ropela-Puzdrowska (libero)
Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi kobiet
źródło: inf. własna