– Kwalifikacje olimpijskie są oczywiście celem numer jeden, ale nie zapominamy też o Lidze Narodów, której turniej finałowy odbędzie się w Gdańsku. Chcemy przed własną publicznością pokazać się z jak najlepszej strony i walczyć w nim o zwycięstwo – powiedział po ogłoszeniu przez Nikolę Grbicia powołań do reprezentacji siatkarzy prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej, Sebastian Świderski.
W szerokiej kadrze reprezentacji Polski na sezon 2023 znalazło się aż 30 zawodników. Wśród nich jest m.in. pięciu debiutantów: Sebastian Adamczyk, Kuba Hawryluk, Dawid Dulski, Mikołaj Sawicki i Michał Gierżot. – Trener dobierał ze swoim sztabem zawodników na cały początkowy okres Ligi Narodów. Wiemy doskonale, że będzie miał na początku bardzo trudno, bo niektórym zawodnikom będzie chciał pewnie dać trochę odpoczynku, ale pamiętajmy, że to ważny sezon z kwalifikacjami olimpijskimi, każdy mecz będzie dla nas istotny w kontekście punktów do rankingu i na każde spotkanie będziemy wychodzili na boisko po to, by wygrać. Nieważne, kto na nim będzie, a kto będzie odpoczywał, będziemy walczyć o zwycięstwo – skomentował powołania Sebastian Świderski. – Rozszerzenie zgłoszeń do 30 nazwisk, wcześniej było 24, jest takim sygnałem, że te reprezentacje potrzebują trochę czasu na regenerację po sezonie i większą możliwość rotacji pomiędzy zawodnikami – dodał prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej.
Głównym celem polskich siatkarzy w tym sezonie jest awans do igrzysk olimpijskich, o który na przełomie września i października biało-czerwoni walczyć będą podczas turnieju w Chinach. – To jest oczywiście cel numer jeden, ale nie zapominamy też o Lidze Narodów, której turniej finałowy odbędzie się w Gdańsku. Chcemy przed własną publicznością pokazać się z jak najlepszej strony i walczyć w nim o zwycięstwo – podkreślił były reprezentant Polski. – Później są oczywiście jeszcze mistrzostwa Europy, które po raz pierwszy są imprezą, która będzie przygotowaniem do imprezy głównej, czyli kwalifikacji. Trochę to może obniżać rangę tych mistrzostw. Z pewnością jednak, znając nasz zespół i nas samych będziemy chcieli, żeby nasi zawodnicy wygrywali zawsze i wszędzie. Takie też cele stawia sobie trener Nikola Grbić – zakończył Świderski.
źródło: inf. własna, polsatsport.pl
