Zielona Armia wraca do gry. Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn w ten weekend wezmą udział w XI Memoriale Józefa Gajewskiego w Suwałkach. – Jesteśmy na ten moment dobrze przygotowani. Pierwszy mecz już w sobotę i to spotkanie zweryfikuje, w jakim miejscu obecnie jesteśmy – powiedział Przemysław Stępień, rozgrywający zespołu z Olsztyna.
Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn przygotowania do nowego sezonu PlusLigi rozpoczęli 29 czerwca. Po 7 tygodniach przygotowań akademicy z Kortowa po raz pierwszy sprawdzą swoją formę na tle ligowych rywali. Ekipa ze stolicy Warmii i Mazur w ten weekend weźmie udział w XI Memoriale Józefa Gajewskiego w Suwałkach.
Rywalami Zielonej Armii będą ekipy Ślepska Malow Suwałki i Trefla Gdańsk. – Jestem podekscytowany pierwszym meczem w nowej drużynie i nowymi kolegami – podkreślił Ruben Schott, przyjmujący Indykpolu, który nie ukrywa, że już nie może doczekać się boiskowej rywalizacji. – Przez ostatnie dwa tygodnie pracowaliśmy bardzo ciężko, a treningi wyglądały dobrze. Nie mogę już doczekać się sprawdzianu na tle innych rywali, zwłaszcza, że w niedzielę zagramy z moim byłym klubem – Treflem Gdańsk – dodał niemiecki zawodnik.
Dokładnie 163 dni czekali siatkarze i kibice Indykpolu AZS Olsztyn, aby ponownie móc obejrzeć rywalizacje pod siatką w hali. Jak zauważa Przemysław Stępień, rozgrywający akademików, wszyscy stęsknili się za pojedynkiem z drużyną przeciwną. – Choć część z nas miała jej przedsmak podczas turnieju PreZero Grand Prix, to nie jest to jednak to samo, co gra w hali – przyznał Przemysław Stępień, według którego sparingi będą punktem odniesienia dla akademików. – Czujemy się bardzo dobrze i myślę, że jesteśmy na ten moment dobrze przygotowani. Pierwszy mecz już w sobotę i to spotkanie zweryfikuje, w jakim miejscu obecnie jesteśmy – dodał nowy rozgrywający ekipy z Olsztyna.
źródło: inf. prasowa