Nikodem Wolański w trakcie swojej kariery odwiedził kilka europejskich krajów, a w 2021 roku obrał bardziej egzotyczny kierunek. W sezonie 2023/2024 również będzie występował na kontynencie azjatyckim. Podpisał bowiem umowę z zespołem Baniyas VC, aktualnym mistrzem Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Siatkarki obieżyświat
Nikodem Wolański swoją przygodę z siatkówką rozpoczynał w Norwidzie Częstochowa, będąc równocześnie uczniem SMS-u PZPS Spała. Potem przeniósł się do Effectora Kielce, dwa sezony spędził w Łuczniczce Bydgoszcz, skąd wyjechał do Belgii. Został siatkarzem Noliko Maaseik, ale po roku wrócił do Polski, by założyć koszulkę pierwszoligowej Stali Nysa. Sezon 2018/2019 spędził w Jastrzębskim Węglu, a następnie grał w Szwajcarii w barwach TV Schönenwerd.
W 2020 roku Szwajcarię zamienił na Estonię, ale jeszcze w trakcie sezonu wrócił do Polski i został graczem Indykpolu AZS Olsztyn. Po zakończeniu sezonu 2020/2021 pomagał w przygotowaniach Aluronowi CMC Warcie Zawiercie, a jednocześnie szykował się do rozpoczęcia kolejnego etapu w karierze.
W sezonie 2021/2022 Wolański wyjechał bowiem do Kataru, gdzie podpisał kontrakt z zespołem Al Wakrah S.C. W Azji pozostał na dłużej, przed krótki okres był zawodnikiem Al Arabi S.C., a w nadchodzących rozgrywkach zagra w Zjednoczonych Emiratach Arabskich dla drużyny Baniyas VC.
Głód poznawania świata
W 2022 roku udzielił wywiadu w Polsacie Sport, w którym podkreślił, że gra w Katarze to dla niego nie tylko ciągła praca sportowa, ale również okazja do poznawania innej kultury. – Wiadomo, że moim marzeniem jest wrócić do PlusLigi, ale zobaczymy, czy będzie mi to dane. Ja nie rezygnuję, cały czas się rozwijam i gram, a na tym najbardziej mi zależało. Zobaczymy, co życie przyniesie. Na ten moment nie narzekam, jest bardzo fajnie, przyjemnie. Zwiedzam, poznaję nowych ludzi, nowe spojrzenie, które jest zupełnie inne. Muszę się do tego dopasować, a to otwiera mi oczy na świat – powiedział.
Nikodem Wolański nie jest jedynym Polakiem, którego droga zawodowa poprowadziła do egzotycznych dla nas lig siatkarskich. Łukasz Żygadło, obecny dyrektor sportowy Exact Systems Hemarpol Częstochowa, występował w lidze irańskiej, a pod koniec kariery przez kilka lat w katarskiej. Z kolei atakujący Bartosz Krzysiek grał w Omanie, a obecnie jest zawodnikiem Ajman Sports Club ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Wyświetl ten post na Instagramie
źródło: inf. własna