Dinamo Moskwa oraz Kuzbass Kemerowo zajmując dwa pierwsze miejsce w tabeli sezonu zasadniczego Suprligi już dawno mogą być spokojni o swój udział w Final Six. O cztery pozostałe miejsca walczą drużyny sklasyfikowane na lokatach 3-10. Znamy już prawie komplet uczestników Final Six. Faworyci wywiązali się ze swojej roli i Zenit Sankt Petersburg, Lokomotiw Nowosybirsk i Zenit Kazań mogą już szykować się do walki o medale. Trzeci mecz będzie natomiast potrzebny do rozstrzygnięcia rywalizacji ASK Niżnyj Nowogorod z Fakiełem Nowy Urengoj.
Łatwego zadania w drugim meczu nie mieli faworyci z Sankt Petersburga. Podopieczni Tuomasa Sammlvuo przegrywali już na wyjeździe 0:2 z Jugrą Samotłor Niżniewartowsk. W trzecim i w czwartym secie zaczęli jednak dominować na boisku, wygraną, a zarazem awans do Final Six przypieczętowali w tie-breaku (15:12). Na przestrzeni całego spotkania Zenit Sankt Petersburg postawił 12 bloków, a zdecydowanym liderem był Jegor Kliuka. Przyjmujący zapisał na swoim koncie 25 punktów, miał 58% skuteczności w ataku, a do 18 oczek w ofensywie dodał 3 asy serwisowe i 4 bloki.
Najbardziej zacięte spotkanie stoczyli siatkarze Uralu Ufa i Lokomotiwu Nowosybirsk. W pierwszym spotkaniu tych drużyn dość pewnie triumfowali gracze prowadzeni przez Plamena Konstantinowa, ale w rewanżu nie było już łatwo. Aż trzy z pięciu partii kończyły się grą na przewagi. W decydującym tie-breaku Lokomotiw triumfował 18:16 i to gracze z Nowosybirska zagrają w Final Six. Uralowi Ufa nie pomogło po 18 punktów zdobytych przez Johna Gordona Perrina i Jewgienija Rybakowa. Po drugiej stronie siatki kolejne rewelacyjne spotkanie rozegrał Drażen Luburić. Serbski atakujący miał na swoim koncie 30 punktów, ratio +17. W ofensywie skończył 27 z 47 piłek, a do tego miał 3 asy serwisowe. Swojego rodaka wspierał Marko Ivović, który ten pojedynek skończył z dorobkiem 16 oczek i 58% skutecznością w ataku.
Zenit Kazań rewanżowe spotkanie z Jenisejem Krasnojarsk rozpoczął od porażki 29:32 w premierowej odsłonie. Potem jednak do głosu doszli siatkarze Władimira Alekno, którzy wygrali trzy kolejne sety i zapewnili sobie udział w Final Six. Na przestrzeni całego meczu ekipa ze stolicy Tatarstanu zagrała lepiej w ataku, do tego 14 razy zatrzymywała zagrania rywali. Klasycznie już ciężar w ofensywie wziął na swoje doświadczone barki Maksim Michajłow. Bombardier zakończył ten pojedynek z 24 punktami, notując 69% skuteczności. Do tego miał także 2 asy i 2 bloki. Bartosz Bednorz co prawda rozpoczął spotkanie w podstawowym składzie, ale potem został zmieniony. W tym czasie Polak skończył 2 z 8 ataków i przyjął 7 zagrywek. Na uwagę zasługuje występ Artioma Wolwicza, który wywalczył 17 oczek. Doświadczony środkowy miał 88% skuteczności w ataku, a aż 9 razy blokował rywali.
O tym, kto uzupełni skład Final Six z pary ASK Niżnyj Nowogorod – Fakieł Nowy Urengoj, zadecyduje dopiero trzecie spotkanie. Ekipa z Nowego Urengoju przegrała drugie spotkanie 0:3, choć w pierwszej i drugiej partii walczyła z niżej notowanym rywalem. Swoje zagrał jednak Dmitrij Wietskij, kończąc mecz z 15 punktami. Po drugiej stronie brylował Dmitrij Wołkow, ale to było za mało. Decydujące spotkanie zaplanowano na środę.
Zobacz również:
Wyniki i terminarz play-off ligi rosyjskiej mężczyzn
źródło: inf. własna