W Rosji wystartowała Superliga. Już w 1. kolejce nie brakowało ciekawych spotkań. Do takich należało między innymi starcie Dinama Okręg Leningradzki z AKS Niżnyj Nowgorod, które zakończyło się wynikiem 28:26 w… tie-breaku. Pięciosetowe spotkanie wygrał również Zenit Kazań, pokonując Fakieł Nowy Urengoj, a Bartosz Bednorz w swoim ligowym debiucie zdobył 17 punktów. Świetnie zaprezentował się również drugi z Polaków w lidze rosyjskiej. Maciej Muzaj poprowadził swój nowy zespół do zwycięstwa, a jego Ural Ufa 3:0 pokonał rywali z Surgutu.
Nie jest tajemnicą, że Zenit Sankt Petersburg ma problemy związane z wystąpieniem zakażenia koronawirusem u części zawodników. Klub nie rozegrał do końca wstępnej rundy Pucharu Rosji, ale na start ligi był w miarę gotowy. Widać jednak, że koronawirus odcisnął piętno na zawodnikach. W pierwszej kolejce podopieczni Tuomasa Sammelvuo mierzyli się z Kuzbassem Kemerowo i byli w stanie wygrać tylko jedną partię. W pozostałych lepsi okazali się goście. Zenitowi nie pomógł świetny występ Oreola Camejo, który zapisał na swoim koncie 22 oczka. Delikatnie mówiąc – niezbyt imponujący debiut zanotował za to Jegor Kliuka, który zdobył zaledwie 4 punkty dla swojej drużyny. Po stronie Kuzbassu świetnie radził sobie za to Ivan Zaytsev, który mecz zakończył z dorobkiem 23 oczek, notując 51% skuteczności. Zespół prowadzony przez Aleksieja Werbowa o wiele lepiej spisał właśnie w ofensywie, kończąc 53% swoich akcji przy 42% gospodarzy.
Do niespodzianki nie doszło w starciu Dinama Moskwa z Neftianikiem Orienburg. Beniaminek w żadnym z setów nie dobrnął do granicy 20 punktów, a całe spotkanie trwało zaledwie 71 minut. Dinamo dominowało na wszystkich płaszczyznach, od zagrywki, przez atak, po blok, a liderem był nowy atakujący moskiewskiej ekipy – Cwetan Sokołow. Bułgar zdobył 12 punktów, po 10 dołożyli natomiast Sam Deroo oraz Ilja Własow. Do tego gracze ze stolicy Rosji aż 12 razy blokowali ataki rywali.
W trzech setach zakończył się także pojedynek Jeniseju Krasnojarsk z Lokomotiwem Nowosybirsk. Miejscowy zespół w żadnej z rozegranych partii nie dobił do 20 oczek, ich słabsza postawa w przyjęciu przekładała się na mało skuteczną ofensywę. Lokomotiw nie zwalniał ręki w polu zagrywki, bowiem na 11 błędów w tym elemencie, aż 10 razy punktował bezpośrednio zza linii 9. metra. 5 asów było autorstwa Drażena Luburicia, który z dorobkiem 17 oczek był najlepiej punktującym graczem swojej ekipy. Podopieczni Plamena Konstantinowa dominowali praktycznie od początku do końca i zasłużenie nie stracili w Krasnojarsku nawet seta.
Źle nowy sezon ligowy rozpoczęli siatkarze Biełogorie Biełgorod, którzy przed własną publicznością nie byli w stanie wygrać ani jednego seta w meczu z Jugrą-Samotłor Niżniewartowsk. Goście o wiele lepiej zaprezentowali się w ataku, a pierwsze skrzypce grał Witlij Papazow, który zdobył 19 punktów i mecz skończył z 58% skutecznością w ofensywie.
Rewelacyjny debiut w ligowym starciu Uralu Ufa zanotował Maciej Muzaj. Zespół, w którym występuje polski atakujący, pewnie pokonał jego byłą ekipę – Gazprom-Jugrę Surgut 3:0, a spotkanie trwało zaledwie 77 minut. Polak był niekwestionowanym liderem swojej drużyny, kończąc ten szybki mecz z dorobkiem 21 punktów i ratio +17. Muzaj skończył 15 z 25 ataków, a do tego miał 4 asy serwisowe oraz 2 punktowe bloki. Warto również zanotować, że bombardier był najczęściej zagrywającym siatkarzem w swojej ekipie. On sam, podobnie jak i cały zespół atakował na poziomie 60% skuteczności, a gospodarze skończyli zaledwie 37% swoich akcji ofensywnych.
Pięciosetowe starcie rozegrali siatkarze Zenitu Kazań i Fakiełu Nowy Urengoj. W meczu nie brakowało błędów, zaledwie w polu serwisowym podopieczni Władimira Alekno popełnili 30 błędów, a Fakieł 21. Ostatecznie ze zwycięstwa mogli cieszyć się gracze z Kazania, którzy w tie-breaku wygrali 15:13. W szeregach ekipy z Tatarstanu z bardzo dobrej strony pokazał się Maksim Michajłow, który miał na swoim koncie 28 punktów. Bartosz Bednorz w swoim ligowym debiucie zaliczył natomiast 17 oczek oraz ratio +4. Polski przyjmujący skończył 13 z 32 ataków, miał 2 punktowe bloki oraz 2 asy serwisowe. – Nie graliśmy zbyt dobrze, ale cieszę się, że debiutując w Zenicie udało nam się wygrać – podsumował krótko Bednorz.
Pierwszą kolejkę zakończył dość nierówny pojedynek Dinama Okręg Leningradzki z ASK Niżnyj Nowgorod. O ile pierwszy i ostatni set były wyrównane, to w pozostałych partiach brakowało zaciętej rywalizacji. To wynagrodził tie-break, w którym bardzo długo żadna z drużyn nie była w stanie przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść. Ostatecznie 28:26 triumfowali gracze ASK, którego liderem na przestrzeni całego spotkania był Dmitrij Wietskii, zdobywca 23 oczek. Po stronie Dinama po 22 punkty zapisali na swoim koncie Denis Bieriukow oraz Nikita Aleksjejew.
Zobacz również:
Wyniki i tabela ligi rosyjskiej mężczyzn
źródło: inf. własna
