Strona główna » Prezydent CEV potwierdził. Szykują się zmiany w siatkarskich pucharach 

Prezydent CEV potwierdził. Szykują się zmiany w siatkarskich pucharach 

inf. własna

fot. CEV

Turniej finałowy Ligi Mistrzów siatkarzy odbędzie się w Łodzi. Informację oficjalnie przekazano na konferencji prasowej w Atlas Arenie. Turniej odbędzie się w dniach 16-18 maja. W rozmowie ze Strefą Siatkówki  prezydent CEV Roko Sikirić w bardzo pozytywnych słowach wypowiadał się o Polsce, a także zapowiedział zmiany w formacie rozgrywania europejskich pucharów. 

Turniej finałowy Ligi Mistrzów w Łodzi

Łódź została wybrana na miejsce rozegrania Final Four Ligi Mistrzów. W grze o udział w turnieju finałowym są trzy polskie ekipy: PGE Projekt Warszawa, Aluron CMC Warta Zawiercie oraz JSW Jastrzębski Węgiel. Pierwsze mecze ćwierćfinału odbędą się w przyszłym tygodniu. 

Nie brakowało spekulacji dotyczących miejsca rozegrania finałów najważniejszych europejskich rozgrywek. Mowa była między innymi o Berlinie. Ostatecznie jednak zdecydowano się na Polskę. – Myślę, że Polska: kluby, federacje i wszyscy kibice zasługują na to, aby gościć najlepszy turniej siatkarski. To jest jeden z głównych powodów, dla których zdecydowaliśmy się na Polskę. Wszyscy darzą ogromnym szacunkiem to, co robi polska federacja. To jest także potwierdzenie, że ja i nowa administracja CEV nie będziemy tylko mówić, ale również dawać przykład, jak najlepiej kontynuować naszą współpracę – powiedział Roko Sikirić, prezes CEV. 

Poza Europą? 

Chociaż Liga Mistrzów to elitarne rozgrywki europejskie, sternik europejskiej konfederacji przyznał, że były również oferty spoza naszego kontynentu. – Było kilka miast zainteresowanych organizacją turnieju finałowego — i to nie tylko w Europie. Chcieliśmy i wciąż chcemy chronić europejski model organizacji najważniejszych turniejów na terenie Europy. Nawet jeśli CEV mogłaby finansowo skorzystać na organizacji wydarzeń poza Europą, mamy inne preferencje i projekty dotyczące tego, jak zwiększać popularność siatkówki na naszym kontynencie – zapewnił Sikirić. 

Europejskie puchary czekają zmiany? 

Europejskie puchary maja swoje minusy. Dla wielu klubów uczestnictwo to jedynie kwestia prestiżu, dlatego można spodziewać się zmian. – Od samego początku chciałem zrestrukturyzować europejskie puchary. Nie tylko Ligę Mistrzów, ale także inne rozgrywki, przede wszystkim Puchar CEV. Aktualnie pracujemy nad nową strukturą. Zmiana formatu może być najłatwiejszym rozwiązaniem, ale sama w sobie niewiele zmieni – powiedział wprost prezydent CEV. 

Na razie nie ma konkretnych zapowiedzi zmian, ale pracę trwają. – Współpracujemy z zewnętrznymi ekspertami, którzy pomogą nam opracować kompletną strategię produktową. Chcemy stworzyć prawdziwy produkt, z Ligą Mistrzów jako najcenniejszym elementem. Musimy zacząć od obecności w mediach, strategii sponsorskiej, digitalizacji, zaangażowania fanów i wielu innych aspektów, które musimy rozwijać, aby dostarczać produkt najwyższej jakości. Wraz z ligami i klubami zgadzamy się, że zmiany są niezbędne. Obecnie CEV inwestuje rocznie około 4,5-5 mln euro we wszystkie europejskie rozgrywki klubowe. Te środki są rozdzielane i inwestowane w kluby. Możemy robić to lepiej, ale musimy współpracować z ekspertami. Zarówno CEV, jak i ligi oraz kluby muszą być zaangażowane w ten proces. CEV nie będzie narzucać formatu odgórnie – będą przeprowadzane konsultacje zarówno z kobiecymi, jak i męskimi klubami dotyczące wyboru najlepszego formatu – zapowiedział Sikirić. 

Pieniądze przede wszystkim

Podróże czy hotele to spore obciążenie klubowych budżetów w europejskich pucharach. To właśnie finanse są główną bolączką aktualnego systemu europejskich rozgrywek klubowych. Sprawę z tego zdaje sobie najważniejszy człowiek w CEV. – Nie chcę podejmować decyzji zbyt pochopnie. Zdecydowanie potrzebujemy formatu, który będzie opłacalny dla uczestników. To jest nasz cel. Aby go osiągnąć, konieczna jest analiza. Chcę stworzyć produkt komercyjny, a nie polityczny. Chcę przygotować scenę, na której będą grać najlepsze drużyny, ale jako prezydent CEV moim obowiązkiem jest rozwój siatkówki w ogóle – powiedział prezydent. 

Pół roku 

On sam dopiero od pół roku pełni nową funkcję, ale przyznał, że sporo udało się już wypracować. – Będziemy rozmawiać o tym w przyszłym miesiącu. Jesteśmy w kluczowym momencie. Jestem prezydentem od pół roku i wiele już zostało zrobione. Jedną z pozytywnych rzeczy jest fakt, że Polska ponownie zorganizuje finałowy turniej Ligi Mistrzów. To jest dom siatkówki. Oczywiście, wiele mamy jeszcze do zrobienia razem – podsumował Roko Sikirić. 

PlusLiga