Znana z siatkarskich boisk w Polsce Olga Pawlukowska otrzymała polskie obywatelstwo. Reprezentantka Białorusi starała się o nie od czterech lat, a pozytywna decyzja pojawiła się w czasie, kiedy na Białorusi trwają protesty przeciwko reżimowi Aleksandra Łukaszenki.
W ostatnich latach w Polsce głośno było o przyznaniu polskiego obywatelstwa Wilfredo Leonowi. W jego ślady poszła Olga Pawlukowska, której starania o obywatelstwo naszego kraju również zakończyły się sukcesem. 32-letnia zawodniczka, grająca na pozycji libero, jest dobrze znana polskim kibicom. Wszystko dlatego, że w latach 2013-2019 grała nad Wisłą.
Reprezentowała barwy AZS-u Politechniki Śląskiej Gliwice, Nafty Piła oraz KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. Od 2008 roku występowała także w reprezentacji Białorusi, z którą rywalizowała między innymi w Lidze Europejskiej, a także pięciokrotnie zagrała w mistrzostwach Europy. Nie chce już jednak reprezentować kraju, na czele którego stoi Łukaszenka.
Przodkowie doświadczonej zawodniczki pochodzili z Polski, a sama siatkarka dobrze porozumiewa się w polskim języku. Na uzyskanie obywatelstwa naszego kraju czekała aż cztery lata, ale w końcu cała procedura zakończyła się sukcesem. – Czułam, że w Polsce jest moje miejsce na ziemi. Od dawna już grałam w Polsce, więc czuję się tutaj jak w domu – przyznała Olga Pawlukowska.
Nie ukrywa, że cieszy się, że cała sytuacja ma pozytywne zakończenie w okresie, w którym na Białorusi przeciwko prezydentowi Łukaszence protestuje duża część społeczeństwa, w tym także sportowcy. Pawlukowska przyznała, że nie zagra już w białoruskiej kadrze. – Nie chcę występować już w reprezentacji Białorusi. Jestem z tymi sportowcami, którzy podpisali list przeciwko władzy – zakończyła zawodniczka.
