W sobotę 14 grudnia w Mediolanie odbyła się konferencja prasowa z udziałem prezydenta włoskiej federacji, Giuseppe Manfrediego. Miała ona na celu podsumowanie działań i osiągnięć włoskiej siatkówki na przestrzeni tego roku. Pod koniec spotkania oficjalnie ogłoszono przedłużenie kontraktów z trenerami żeńskiej i męskiej reprezentacji.
PODSUMOWANIE SUKCESÓW
Spotkanie prasowe rozpoczęło się od przedstawienia inwestycji w profesjonalną działalność sportową, także na rzecz klubów. Prezydent federalny podsumował także sezon reprezentacyjny 2024 oraz wszystkie osiągnięcia Włochów, zarówno w siatkówce plażowej jak i halowej.
A było o czym mówić. Reprezentacja kobiet najpierw wygrała Ligę Narodów, a później w wakacje świętowała zdobycie złotego medalu olimpijskiego. To był pierwszy w historii krążek takiej wagi dla Włoszek. Z kolei panowie również zaprezentowali się dobrze, ale otarli się o olimpijskie podium. W meczu o brąz przegrali z Amerykanami.
TRENERZY DO 2028 ROKU
Pod koniec konferencji na scenie pojawili się Ferdinando De Giorgi oraz Julio Velasco. Obaj panowie pełnią rolę szkoleniowców we włoskich reprezentacjach. Podczas spotkania w Mediolanie oficjalnie przekazano informację o przedłużeniu kontraktów na kolejny cykl olimpijski. Oznacza to, że włoskie reprezentacje będą współpracować z obecnymi trenerami do igrzysk olimpijskich w Los Angeles włącznie.
Ferdinando De Giorgi z męską kadrą Italii pracuje od 2021 roku. Objął to stanowisko po kilku latach przerwy od prowadzenia reprezentacji. Ostatnią drużyną narodową, jaką prowadził byli biało-czerwoni i nie była to zbyt owocna współpraca. Włoch później odpuścił prowadzenie reprezentacji, ale w tym czasie prężnie działał przy siatkówce klubowej. Dwa sezony spędził w Jastrzębskim Węglu, a następnie objął Cucine Lube Civitanova. Wcześniej informowaliśmy o tym, że jego praca potrwa przynajmniej do 2026 roku. Jak się jednak okazało, kredyt zaufania wobec Włocha jest znacznie większy.
Z kolei Julio Velasco był wybawieniem dla żeńskiej reprezentacji. Argentyńczyk przejął stery od 1 stycznia 2024 roku. Nie miał więc zbyt wiele czasu na przygotowanie przed igrzyskami olimpijskimi. Tym bardziej to osiągnięcie w postaci złotego medalu nabiera na wartości.
Zobacz również:
Trener Grbić postawił warunek – do reprezentacji bez wąsa
źródło: federvolley.it, gazetta.it
