Strona główna » Bank rozbity! Tyle zarobiły reprezentacje Polski na światowych salonach

Bank rozbity! Tyle zarobiły reprezentacje Polski na światowych salonach

Platforma X Jakub Balcerzak

fot. PressFocus

Siatkarski sezon reprezentacyjny 2025 dobiegł końca. Polskie kadry seniorek i seniorów regularnie wieńczyły turnieje medalami. Łącznie polska siatkówka zarobiła dzięki ich występom aż 1 793 000 $, czyli ponad 6 530 000 złotych. Taka kwota robi wrażenie, choć w świecie futbolu byłoby to niewiele.

Udany sezon

Seniorskie reprezentacje Polski mają za sobą bardzo owocny czas. Łącznie siatkarze i siatkarki w 2025 roku zdobyły trzy krążki imprez międzynarodowych. To świetny rezultat, który powtórzył wynik ubiegłego sezonu olimpijskiego. Do wspólnego worka na dobre zaczęły się dokładać też panie, które aspirują do szerokiej czołówki światowej siatkówki. Panowie zaś idą za ciosem, zdobywając medal za medalem. Seria trwa, a kwota jaką zgarnęły obie polskie kadry zwala z nóg. Choć stawki te nie umywają się do wynagrodzeń piłkarzy, to i tak jest to spory krok w dobrą stronę, gdyż FIVB również zauważyła dysproporcje, podwyższając nagrody dla medalistów.

Nagrody zwalają z nóg

Jako pierwsze na podium dużej imprezy stanęły podopieczne Stefano Lavariniego, zdobywając trzeci z rzędu brąz Ligi Narodów. To z kolei przełożyło się na wynagrodzenie rzędu 300 000 $. Następnie biało-czerwona kadra siatkarzy po raz drugi w historii zwyciężyła w VNL, zgarniając 1 000 000 $. Paniom mistrzostwa świata nie do końca się udały, a trudna drabinka nie ułatwiła zadania. Z niedosytem czempionat w niedzielę zakończył też zespół Nikoli Grbicia, ale zdobyty brąz dołożył na konto 250 000 $. Dodatkowo obie drużyny otrzymywały nagrody za wygrane i porażki w Lidze Narodów, co wyceniono na 243 000 $. Łącznie daje to aż 1 793 000 $, a więc ponad 6 530 000 złotych.

Taka kwota za jeden sezon reprezentacyjny robi wrażenie, dodatkowo część reprezentantek i reprezentantów otrzymała nagrody indywidualne. W gronie tym są: Agnieszka Korneluk, Kewin Sasak, Wilfredo Leon, którzy na głowę otrzymali po 10 000 $ (ok. 36 460 zł). Bank rozbił natomiast Jakub Kochanowski, który znalazł się nie tylko w drużynie marzeń VNL, ale także światowego czempionatu, łącznie gromadząc aż 90 000 $ (ok. 328 200 zł).

Zobacz również:

Marcin Komenda z uśmiechem po zdobyciu medalu. „Jestem wdzięczny za ten czas”

PlusLiga