Reprezentacja Polski siatkarzy tegoroczny sezon zakończyła z dwoma medalami – złotym i brązowym. Ten drugi przyniósł jednak falę goryczy wśród fanatyków narodowej drużyny. Na ważną kwestię zwrócił uwagę członek sztabu szkoleniowego, Rafał Majchrzak. „Na pewno o tym wiecie, tylko niektórym przypominam. Nie żalę się. Zwracam uwagę. Walczyliśmy razem, teraz cieszmy się tym – razem” – napisał na swoim Instagramie.
Medale mimo trudów
Polscy siatkarze w roku poolimpijskim występowali na turniejach w bardzo odmienionym składzie. Do dyspozycji trenera Grbicia nie byli Marcin Janusz, Mateusz Bieniek oraz Grzegorz Łomacz, którzy po wywalczeniu medalu w Paryżu, potrzebowali czasu na regenerację. W tym sezonie nie brakowało także problemów zdrowotnych. Z mniejszymi lub większymi kontuzjami mierzyli się Norbert Huber, Bartosz Kurek, Maksymilian Granieczny czy Tomasz Fornal.
Mimo tylu przeszkód, biało-czerwoni kontynuowali swoją medalową passę. Najpierw wywalczyli złoto Ligi Narodów, a następnie w mistrzostwach świata zdobyli brąz. I choć można uznać to za sukces, biorąc pod uwagę sensacyjne porażki mistrzów olimpijskich i innych faworytów, niektórzy uważają to za blamaż. Negatywnych opinii i głosów hejtu w środowisku siatkarskim nie brakuje, a precież Polacy wciąż zdobywają medale.
Fizjoterapeuta reaguje na hejt
Na problem dotyczący hejtu zareagował jeden z członków sztabu szkoleniowego. Fizjoterapeuta kadry, Rafał Majchrzak dodał na swojego Instagrama zdjęcie drużyny z brązowymi medalami mistrzostw świata na szyjach. Uwagę przykuł jednak opis.
– A wiecie że za każdą z tych twarzy jest człowiek? Że każdy z nich przeżył „swoje” przez ostatnie tygodnie? Że każdy ma swoje mocne, ale i słabsze strony? Na pewno wiecie, tylko niektórym przypominam. Nie żalę się. Zwracam uwagę. Walczyliśmy razem, teraz cieszmy się tym – razem. – napisał fizjoterapeuta.
