Reprezentacja Polski chłopców U16 przebywa na zgrupowaniu w Gdyni, przygotowując się do mistrzostw Europy. Przed nią sparingi z Treflem Gdańsk, Francją i być może z Bułgarią. W czempionacie Starego Kontynentu młodzi biało-czerwoni celują w medal.
Przygotowania w pełni
Po mistrzostwach Polski młodzików reprezentacja Polski chłopców U16 zaczęła przygotowania do docelowej imprezy w tym roku, którą będą lipcowe mistrzostwa Europy. – Obserwowałem finał mistrzostw Polski, po którym spotkaliśmy się na pierwszym zgrupowaniu w Pińczowie. Tam przez tydzień robiliśmy pomiary i sprawdziany motoryczno-somatyczne, które pozwoliły nam zbudować wiedzę na temat stanu zdrowotnego i fizycznego zawodników po ciężkim sezonie. Pracowaliśmy też nad podstawowymi elementami indywidualnie z zawodnikami. Później chłopcy przez tydzień pracowali indywidualnie, a większość z nich od 1 do 3 czerwca była na konsultacji naborowej do Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Spale – powiedział trener młodych Polaków, Artur Sierzchuła.
Sparingi na horyzoncie
Od 7 czerwca jego podopieczni spotkali się na ośmiodniowym zgrupowaniu w Gdyni. W jego trakcie rozegrają sparingi ze starszymi zawodnikami Trefla Gdańsk. Następnie udadzą się do Nysy, gdzie najprawdopodobniej zagrają mecze kontrolne z Bułgarami. Ich kolejnym etapem przygotowawczym do czempionatu Starego Kontynentu będzie zgrupowanie w Policach, które zakończy się 16 lipca, a w jego trakcie młodzi biało-czerwoni będą grali towarzysko z Francuzami. Na ostatniej prostej przed mistrzostwami Europy spotkają się w Warszawie lub w Nowym Dworze Mazowieckim, skąd udadzą się do Armenii.
– Z Francuzami już się znamy. Przed turniejem EEVZA oni byli w Pile, a my udaliśmy się do Montpellier i graliśmy z nimi towarzysko. To jest silna, fajnie i kombinacyjnie grająca drużyna, a na dodatek zaawansowana technicznie, więc będzie dla nas wartościowym rywalem przed wylotem na mistrzostwa Europy. Wymagającym przeciwnikiem będą dla nas także dwa lata starsi chłopcy z Trefla Gdańsk, jak i reprezentacja Bułgarii, która uzyskała bezpośredni awans do mistrzostw Europy – podkreślił szkoleniowiec biało-czerwonych.
Celują w medal
Mistrzostwa Europy odbędą się w dniach 23 lipca – 3 sierpnia w Armenii. Weźmie w nich udział 16 zespołów, które zostały podzielone na 2 grupy. Polacy trafili do grupy I , w której ich rywalami będą drużyny Armenii, Słowenii, Austrii, Hiszpanii, Łotwy, Rumunii i Grecji. – Po losowaniu grup mistrzostw Europy usłyszałem, że mamy rewelacyjną drogę do medalu. Rzeczywiście, jakbyśmy spojrzeli na grupy, to w drugiej z nich są te z większymi tradycjami siatkarskimi, ale my żadnego rywala nie będziemy lekceważyli. Musimy liczyć się z tym, że w każdym meczu przeciwnicy będą podchodzili do nas jako do faworyta, bo jesteśmy krajem, w którym siatkówka jest niemal sportem narodowym, ale swoją wyższość będziemy musieli udowodnić na boisku. W przypadku tych młodych chłopców czasami okazuje się to nie lada wyzwaniem. Będziemy jednak celować w strefę medalową. Wiadomo, że w trakcie turnieju każdy może mieć lepsze i gorsze momenty i na to będziemy starali się reagować. Będziemy w każdym meczu walczyć o zwycięstwo. Mam nadzieję, że nasza ciężka praca złoży się w całość, a nakreślone cele będą krok po kroku realizowane – zakończył Artur Sierzchuła.
Zobacz również:
Polki przed wielkim wyzwaniem. Tak szykują się do mistrzostw świata U19
