Strona główna » Nie lada wyzwanie. Nowy trener reprezentacji ma trzy miesiące

Nie lada wyzwanie. Nowy trener reprezentacji ma trzy miesiące

webvolei.com.br

fot. EVREN KALINBACAK / Alamy Stock Photo

Ruchy na ławkach trenerskich reprezentacji narodowych potrafią zaskakiwać. Czas, w którym jedna z zagranicznych kadr rozpocznie współpracę z nowym opiekunem, jest na pewno nietypowy, ale czasami spotykany. Paulo de Tarso Milagres został nowym selekcjonerem żeńskiej reprezentacji Kamerunu. Przed trenerem niemałe wyzwanie, bowiem objął kadrę na niespełna trzy miesiące przed docelową imprezą sezonu.

Reprezentacja Kamerunu w rankingu FIVB

Nie trzeba ukrywać, że reprezentacja Kamerunu kobiet nie stanowi mocnej marki na rynku światowej siatkówki. Drużyna z Afryki aktualnie plasuje się dopiero na 43. miejscu w Rankingu Światowym FIVB. Faktem jest jednak, że jest ona jedną z najsilniejszych na swoim kontynencie. Przez ostatnie cztery edycje mistrzostw Afryki trzykrotnie zdobywała tytuł. W 2023 roku sięgnęła po brązowy krążek.

Reprezentacja Kamerunu od 2014 roku nieprzerwanie bierze także udział w mistrzostwach świata. Do tej pory najwyższe miejsce, jakie zajęła to 21. W turnieju rozgrywanym w Polsce i Holandii w 2022 roku było to jednak przedostatnie, 23. miejsce.

Trener znany w Polsce

Zapewne krajowa federacja chce, by w końcu drużyna sięgnęła po lepszy wynik. W końcu swój potencjał prezentuje na kontynencie afrykańskim. W poprawie wyników ma Kamerunowi pomóc nowy szkoleniowiec, Paulo de Tarso Milagres. Brazylijski trener objął żeńską reprezentację Kamerunu po raz drugi, bowiem wcześniej prowadził ją w 2016 roku.

Teraz jest jednak bogatszy o doświadczenia. Brazylijczyk w kolejnych latach prowadził reprezentację Rwandy oraz takie kluby jak rumuński
CSU Medicina Târgu Mureș czy peruwiański Alianza Lima. Polscy kibice również mogą go kojarzyć, bowiem w sezonie 2020/2021 był opiekunem pierwszoligowego klubu, Grupa Azoty Roleski PWSZ Tarnów.

Czasu niewiele

Przed szkoleniowcem z Brazylii nie lada wyzwanie. Stery nad reprezentacją Kamerunu objął niespełna trzy miesiące przed mistrzostwami świata. Czempionat odbędzie się bowiem we wrześniu na Filipinach. Drużyna jednak ma sporo czasu na szlifowanie formy, bowiem w przeciwieństwie do wielu innych reprezentacji, nie bierze udziału w Lidze Narodów.

„Moim marzeniem jest rywalizacja na tym samym poziomie co reszta świata, nie tylko w Afryce” – zapowiedział brazylijski selekcjoner.

Zobacz również:
Spór wokół gwiazdy Bułgarii. Rozczarowania nie kryje nawet prezes bułgarskiego związku

PlusLiga