Strona główna » Transfery: Wicemistrz świata wraca do ligowej siatkówki. Kierunek – Korea Południowa

Transfery: Wicemistrz świata wraca do ligowej siatkówki. Kierunek – Korea Południowa

fot. PressFocus

Renan Dal Zotto przez sześć lat nie pracował przy siatkówce ligowej. Od przyszłego sezonu się to zmieni. Utytułowany brazylijski szkoleniowiec objął południowokoreański zespół Incheon Korean Air Jumbos. Klub poinformował o tym na swoich mediach społecznościowych.

Reprezentacja Brazylii dawniej, a teraz liga koreańska

Gdy mówi się o reprezentacji Brazylii, na myśl jako jeden z pierwszych przychodzi Renan Dal Zotto. Obok Bernardo Rezende był bowiem jednym z najdłużej pełniących rolę trenera Canarinhos. Przez wszystkie lata swojej pracy, sięgnął z Brazylijczykami m.in. po srebro i brąz mistrzostw świata oraz trzykrotne mistrzostwo Ameryki Południowej. W 2023 roku jednak postanowił zrezygnować z tej funkcji, a pożegnał się z podopiecznymi wywalczonym awansem na igrzyska olimpijskie.

Od tego czasu nie prowadził żadnej z drużyn ani reprezentacji. Teraz jednak się to zmieni, bowiem szkoleniowiec ma wrócić do pracy… w klubie. Brazylijczyk będzie prowadzić południowokoreańską drużynę Incheon Korean Air Jumbos w sezonie 2025/2026. W obecnej kampanii barw tego klubu bronią m.in. Amerykanin Kyle Russell czy irański atakujący, Aref Moradi.   

Powrót do siatkówki ligowej po latach

Brazylijczyk na stanowisku trenera zastąpi Tommiego Tiilikainena. Pochodzący z Finlandii szkoleniowiec zakończył współpracę z klubem po czterech sezonach, bowiem objął Air Jumbos w sezonie 2021/2022. Dla Dal Zotto będzie to powrót do ligowej siatkówki po krótkim epizodzie w sezonie 2019/2020. Wówczas opiekował się brazylijskim EMS Taubate Funvic.

Dla drużyny z Korei Południowej zatrudnienie utytułowanego szkoleniowca ma być dużym krokiem do przodu, choć już teraz osiąga dobre wyniki. W tym sezonie Air Jumbos zajęło drugie miejsce w mistrzostwach kraju oraz w Pucharze Korei Południowej. O zakontraktowaniu wicemistrza świata klub poinformował w mediach społecznościowych.

Zobacz również:
Koniec tureckiej przygody. Kto zastąpi Włocha?

PlusLiga