Strona główna » PlusLiga. ZAKSA z czkawką, ale zwycięska. Asseco Resovia poza europejskimi pucharami

PlusLiga. ZAKSA z czkawką, ale zwycięska. Asseco Resovia poza europejskimi pucharami

inf. własna

fot. PressFocus

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle wygrała po raz drugi z Asseco Resovią Rzeszów i zajęła piąte miejsce w sezonie 2024.2025 PlusLigi. Tym samym ekipie z województwa opolskiego przysługuje prawo gry w Pucharze Challenge. Rzeszowianie udanie otworzyli spotkanie, rozstrzygnęli na swoją korzyść dwie pierwsze partie, choć to ZAKSA miała wysokie prowadznie. W kolejnych setach nie byli w stanie przeciwstawić się rozpędzonym gospodarzom. W przyszłym sezonie będą występowali tylko w rozgrywkach krajowych.

Pomieszanie z poplątaniem

Początek należał do siatkarzy z Rzeszowa, który podrażnieni ostatnią porażką postawili na odważny start. Dwoma blokami popisał się Karol Kłos i już było 5:1. Dominacja nie trwała długo. Dobry fragment gry odnotował Mateusz Poręba, a po dwóch asach serwisowych Rafała Szymury na przód wyszła ZAKSA – 7:6, zmuszając trenera przyjezdnych do wzięcia czasu. W kolejnych minutach rezultat oscylował wokół remisu – 10:10. Po obu stronach siatki trwał maraton zepsutych zagrywek. Niemoc przełamał dopiero Marcin Janusz, dając dwoma asami impuls do działania – 18:15. W końcówce ciężar gry wziął na siebie Bartosz Bednorz, a seta blokiem domknął Kłos, blokując Kurka – 25:22.

Nie każdy uczy się na błędach

Asseco Resovia Rzeszów znów musiała gonić, a asem popisał się David Smith – 3:1. Tym razem jednak końca problemów po stronie gości nie było widać. Gubić zaczął się także Gregor Ropret, a trener Sammelvuo przerwał grę – 4:9. Po przerwie dwa asy serwisowe dołożył od siebie Klemen Cebulj – 10:7. Następnie w ofensywie rozhulał się Igor Grobelny, znów zwiększając przewagę gospodarzy – 10:16. W samej końcówce Resovia złapała odpowiedni rytm i ruszyła do ataku. Regularnie punktował Stephen Boyer, któremu wtórował Dawid Woch – 20:18. Im dalej w las, tym gra kędzierzynian wyglądała gorzej. Po ataku Bednorza było już po secie, który ponownie skończył się wygraną przyjezdnych 25:23.

Do trzech razy sztuka?

Trzeci set rozpoczął się koncertem rzeszowian. Najpierw Boyer powstrzymał Szymurę, a następnie punkt zdobył Woch, blokując Urbanowicza – 3:0. Wciąż w ważnych momentach nie zawodził Bartosz Kurek i za moment na prowadzeniu byli już gospodarze – 4:3. Z czasem jednak ZAKSA znów się rozpędziła – 11:8. Na nic zdały się prośby Tuomasa Sammelvuo – 8:13. Po asie Szymury było już 17:11. Jedna krótka seria to za mało, zwłaszcza przy tak grających kędzierzynianach. Walka to nie wszystko, a za moment seta zakończył atakiem po bloku Rafał Szymura – 25:19.

Kurek show

Kolejna partia była jedną wielką szarpaniną. Początkowo lepiej spisywała się ZAKSA, a po ataku z przechodzącej Karola Urbanowicza było 2:0. Asa za chwilę dołożył jeszcze Szymura, lecz inicjatywa należał do gości. Po świetnym fragmencie Bartosza Bednorza zrobiło się 9:6. Wówczas ciężar gry wziął na siebie Kurek – 10:9, zmuszając Sammelvuo do wcięcia czasu. Po przerwie na dobre rozpoczął się koncert kapitana polskiej kadry – 13:9. Dwoma asami popisał się jeszcze Grobelny – 18:10. Jeden Stephen Boyer i blok Łukasza Kozuba, to za mało, a kędzierzynianie pewnie zmierzali w kierunku tie-breaka. Za chwilę było już po wszystkim. Seta dokończył Bartosz Kurek – 25:18, a tym samym ZAKSA zakończyła sezon na 5. miejscu.

O losach spotkania decydował jednak piąty set, w którym obaj szkoleniowcy postawili na zmienników. Przez większość czasu rezultat oscylował wokół remisu – 5:5. Swoje robił Mateusz Rećko, a w ataku i na zagrywce punktował Kajetan Kubicki. Po drugiej stronie zdołał zabłysnąć skuteczny  Patryk Niemiec. Przy stanie 10:8 grę przerwał trener Giani. Za moment był już remis – 12:12. Proste błędy odebrały inicjatywę przyjezdnym. Decydujący cios rzeszowianom zadał Jakub Szymański – 16:14.

MVP: Mateusz Poręba

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Asseco Resovia Rzeszów 3:2
(23:25, 23:25, 25:19, 25:18, 16:14)

Składy zespołów:
ZAKSA:
Kurek (22), Janusz (2), Grobelny (11), Szymurra (16), Smith (3), Poręba (9), Sohji (libero) oraz Kubicki (2), Rećko (4), Takvam (1), Urbanowicz (5), Szymański (2), Chirigoi (2), Nowowisak (libero)
Resovia: Woch (5), Kłos (11), Boyer (23), Bednorz (17), Cebulj (11), Ropret (1), Potera (libero) oraz Niemiec (3), Bucki, Staszewski, Vasina (2), Kozub (2), Sapiński (1), Ogórek (libero)

Zobacz również:
Wyniki fazy play-off w PlusLidze

PlusLiga