Zgodnie z przypuszczeniami mecz Tauron Ligi we Wrocławiu zakończył się kompletem punktów dla siatkarek BKS-u Bostik ZGO. Ekipa z Bielska-Białej pozwoliła się zaskoczyć w partii otwarcia, którą wygrały miejscowe, w kolejnych już poradziła sobie z nimi bez problemu.
Ekipa przyjezdnych rozpoczęła pewnie w ataku, co przy podbijanych piłkach pozwalało im budować przewagę. Joanna Pacak skutecznie uderzała nie tylko w ofensywie, ale i w polu zagrywki, a BKS prowadził 7:3. Po udanym bloku Pauliny Majkowskiej o czas poprosił trener miejscowych, ale po nim jego podopieczne zepsuły dwa ataki i przegrywały 5:13. Wrocławianki jednak nie odpuszczały. Anna Lewandowska razem z Julią Szczurowską atakowały i blokowały, a różnica topniała. Bardzo dobrze spisywała się też Kinga Stronias i niedługo później to #VolleyWrocław prowadził 18:15. Pacak z pola zagrywki dała jeszcze koleżankom sygnał do walki, a po 21 wyrównał błąd miejscowych. W ostatnich chwilach wynik ustaliła zagrywkami Anna Bączyńska.
Wrzuciły wyższy bieg
Po powrocie do gry bardzo aktywna była Regiane Bidias i po jej zagrywce BKS odskoczył na 5:1. Wrocławiaki szybko odzyskały rezon. Świetnie zagrywała Lewandowska, a punkty zdobywała Gabriela Ponikowska. Po jej skutecznym bloku miejscowe prowadziły 8:6. Po stronie gości sprawy w swoje ręce wzięła Majka Szczepańska-Pogoda, a jej serwis był kluczem do poprawy gry i serii punktów, po której jej zespół prowadził 13:8. Choć przyjezdne popełniały dużo błędów w ataku, to utrzymywały nadwyżkę, a po punkcie z zagrywki Pacak ich przewaga wynosiła 19:13. Choć miejscowe jeszcze podjęły próby walki, to końcówka należała do Bidias i BKS wyrównał stan meczu.
W grze obu ekip nadal było sporo błędów, ale nie przeszkodziło to bielszczankom w budowaniu przewagi (7:3). Jeszcze Lewandowska zagrywką próbowała coś zmienić, ale po drugiej stronie siatki coraz lepiej spisywała się Paulina Damaske, a BKS radził sobie w ataku nawet wtedy, gdy miał problemy w przyjęciu (18:12). Cały czas skuteczna była też Bidias, na której opierała się ofensywa przyjezdnych w końcowej części seta. Zakończył go też jej atak.
Nie dały rady
Dobre zagrywki Szczurowskiej i błędy ekipy gości sprawiły, że wrocławianki odskoczyły na początku kolejnej odsłony na 5:1. Bidias od razu wzięła się za odrabianie strat – dobrze atakowała i zagrywała. To jej akcje mocno wpłynęły na wynik w kolejnych akcjach. Do tego Kertu Laak i Joanna Pacak zaczęły blokować i różnica była znaczna (17:10). Przyjezdne już do końca kontrolowały grę. Piłkę meczową zagrywką dała Damaske i BKS szybko też zyskał komplet punktów.
MVP: Regiane Bidias
#VolleyWrocław – BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała 1:3
(25:21, 18:25, 17:25, 15:25)
Składy zespołów:
Volley: Szczurowska (15), Lewandowska (8), Muhlsteinova, Bączyńska (10), Ponikowska (8), Stronias (9), Pawłowska (libero) oraz Szady (1), Stancelewska i Chorąża
BKS: Nowicka (1), Pacak (14), Laak (6), Majkowska (8), Damaske (16), Bidias (25), Mazur (libero) oraz Ciesielczyk, Szczepańska-Pogoda (5) i Abramajtys
Zobacz więcej:
Wyniki i tabela TAURON Ligi
źródło: inf. własna