Nie wykorzystała swoich szans na odniesienie zwycięstwa Solna Wieliczka, przegrała dwunasty mecz w sezonie i rok 2023 zakończyła na ostatnim miejscu. Nike odwróciła losy meczu i wyjechała z dwoma punktami z Małopolski.
DOMINACJA GOSPODYŃ W DWÓCH PIERWSZYCH PARTIACH
W początkowym okresie gry obie drużyny grały punkt za punkt (4:4, 6:6), żadnej z nich nie udało się zbudować znaczącej przewagi. Po ataku Julii Chadały oraz błędzie zespołu gości Solna prowadziła 8:6. Do kolejnego remisu asem serwisowym doprowadziła Martyna Piszcz (9:9). Ciężar gry na siebie w drużynie z Wieliczki wzięła Weronika Krysztofiak, skutecznie atakowała oraz popisała się trudnymi zagrywkami. Gospodynie zbudowały sobie trzypunktową przewagę (16:13). Grę przerwał trener Robert Kupisz, na niewiele się to zdało.
Na boisku dominowały gospodynie, które po ataku Patrycji Nowackiej prowadziły 20:16. Wówczas do odrabiania strat zerwały się przyjezdne, dzięki Joannie Waszyńskiej zmniejszyły straty do jednego punktu, przegrywały 19:20. Do remisu po 21 doszło po ataku Jagody Michałek. Na więcej Nike nie było stać, popis gry dała po raz kolejny Weronika Krysztofiak. Zawodniczka ta atakiem ze skrzydła zakończyła pierwszą partię.
Otwarcie drugiej partii spotkania należało do przyjezdnych, przy serii zagrywek Karoliny Hochołowskiej prowadziły one 4:0. W ekipie Solnej odpowiedziała Zofia Ejsmont, popisała się asami serwisowymi, był remis 4:4. Wynik remisowy utrzymał się przez dłuższy czas. Po autowym ataku Joanny Waszyńskiej Solna prowadziła 12:10, a po błędzie dotknięcia siatki przez Hochołowksą 13:10. Węgrowianki stanęły w miejscu, przy serii zagrywek Julii Chadały straciły z rzędu pięć punktów, przegrywały 13:21. Drużyna z Mazowsza w końcówce popełniła błędy własne, przegrała tę część meczu po ataku Patrycji Nowackiej.
PRZEBUDZENIE NIKE
Trzecia odsłona spotkania przebiegała po myśli ekipy z Węgrowa. Przyjezdne odrzuciły od siatki gospodynie, odskoczyły im na pięć punktów (10:5), w bloku punktowała Jagoda Michałek. Gospodynie były w odwrocie, nie potrafiły zniwelować strat, po ataku Natalii Godlewskiej ich przewaga wzrosła do sześciu punktów (17:11). Gospodynie zerwały się wówczas do ataków, dzięki Julii Chadale zbliżyły się na jeden punkt, przegrywały 16:17. Końcówka seta była popisem przyjezdnych, blok Jagody Michałek sprawił, że Nike wygrała tę część zawodów i pozostała w grze.
W kolejnej partii meczu popis gry w polu zagrywki da la Joanna Waszyńska, Nike odskoczyła na cztery punkty (7:3). Wieliczanki były tłem dla swoich rywalek, po ataku wspomnianej Waszyńskiej przewaga gości wzrosła do siedmiu punktów (12:5). Joanna Waszyńska była liderką swojej ekipy, po jej asie serwisowym tablica wyników wskazała prowadzenie węgrowianek 19:8. Atak Moniki Głodzińskiej zakończył tę część meczu. O wszystkim musiał decydować tie-break.
WĘGROWIANKI POSZŁY ZA CIOSEM
W nim węgrowianki poszły za ciosem, przy serii zagrywek Martyny Piszcz prowadziły 4:1. Grę przerwał trener Ryszard Litwin. Było to dobre posunięcie, jego podopieczne doprowadziły do remisu 4:4. Do stanu po 8 żadnej z ekip nie udało się zbudować przewagi. Po ataku Dominiki Surlit i błędzie Krysztofiak Nike odskoczyła na dwa punkty (10:8). Więcej do powiedzenia miały przyjezdne. Atak Natalii Godlewskiej zakończył to spotkanie, tym samym dwa punkty pojechały do Węgrowa.
MVP: Joanna Waszyńska
Solna Wieliczka – Nike Węgrów 2:3
(25:22, 25:18, 19:25, 13:25, 12:15)
Składy zespołów:
Solna: Krysztofiak (21), Nowacka (5), Ejsmont (9), Feliks (3), ,Chadała (14), Mras-Paliwoda (5), Aleksandra Dutkiewicz (libero) oraz Kawa, Cadwgan, Wełna, Jaśkowiec (4), Oracz (2), Bierczak (libero)
Nike: Michałek (9), Surlit (7), Piszcz (1), Godlewska (19), Waszyńska (28), Jankowska (8), Weronika Dutkiewicz (libero) oraz Karolina Hochołowska (1), Pylepenko, Głodzińska (4), Orzyłowska
Zobacz również:
Wyniki i tabela I liga kobiet
źródło: inf. własna
