Przy niemal 6 tysiącach kibiców Allianz MTV Stuttgart pokonał 3:1 SSC Palmberg Schwerin, zdobywając kolejny Superpuchar Niemiec w historii. Rywalki mają czego żałować, bo były blisko prowadzenia 2:0, ale z rytmu wybiła je kontuzja rozgrywającej.
Kolejny skalp w kolekcji
Siatkarki Allianz MTV Stuttgart w ostatnim okresie w Niemczech zgarniają wszystkie trofea. Do kolekcji w miniony weekend dołożyły kolejny sukces. Tym razem zdobyły bowiem Superpuchar Niemiec, co udało im się kolejny raz z rzędu. W pokonanym polu pozostawiły SSC Palmberg Schwerin, któremu nie udało się zrewanżować za finałową porażkę sprzed roku.
Pechowa kontuzja
Mimo że Palmberg przystąpił do meczu bez kontuzjowanej Novej Marring, a do poważnego grania wracają dopiero Anne Hölzig i Fleur Savelkoel, to od pierwszych piłek stawiał opór faworytkom ze Stuttgartu. W połowie seta odrobił dwupunktową stratę, a w granej na przewagi końcówce pierwszego seta triumfował 27:25. Za ciosem poszedł w drugim secie, w którym prowadził 16:9, a następnie 18:12, lecz punktem zwrotnym była kontuzja jego rozgrywającej, Vedrany Jaksetić. Po niej ekipa ze Schwerina kompletnie się rozsypała, a Allianz MTV najpierw doprowadził do remisu po 22, a następnie w batalii na przewagi zdołał przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę (27:25).
Faworyt na fali
W trzeciej odsłonie poszedł za ciosem. Coraz częściej dawała o sobie znać Krystal Rivers, która w całym meczu zdobyła 27 punktów, a zespół ze Schwerina miał coraz większe problemy, by utrzymać się w grze. Wprawdzie doprowadził jeszcze do stanu 20:21, ale końcówka należała do gospodyń, które ostatecznie triumfowały 25:22. Czwarty set był już ich dominacją, a Rivers na spółkę z Marią Segurą dały mu zwycięstwo 25:16.
– Widzieliśmy świetną walkę. Zaczęliśmy bez Novej Marring, której oczywiście bardzo nam brakuje. Niemniej jednak zespół daje sobie radę. Anne Hölzig i Fleur Savelkoel, które wróciły do gry po poważnych kontuzjach, również spisały się naprawdę dobrze i utrzymały nas w grze. Wygraliśmy pierwszego seta, prowadziliśmy w drugim secie i myślę, że naprawdę mieliśmy szansę na objęcie prowadzenia 2:0. Nie wiem, czy wówczas wygralibyśmy ten mecz, ale z pewnością zwiększylibyśmy swoje szanse, by tego dokonać. Po kontuzji Vedrany wydawało się, że sposób, w jaki musieliśmy zakończyć mecz, nie był już uczciwą walką. To mnie frustruje, ponieważ dziewczyny, kibice i klub na to nie zasługują – powiedział po meczu szkoleniowiec zespołu ze Schwerina, Felix Koslowski.
Allianz MTV Stuttgart – SSC Palmberg Schwerin 3:1
(25:27, 27:25, 25:22, 25:16)
Zobacz również
Zaskakująca decyzja. Reprezentantka kraju rozwiązała kontrakt po zaledwie tygodniu treningów
źródło: inf. własna, schweriner-sc.de