Na fotelu lidera I ligi umocnił się MKS Będzin, który w końcu wygrał bez straty seta, pokonując w Białymstoku miejscowy BAS. Zimny prysznic otrzymał za to MCKiS Jaworzno, który w Głogowie nie ugrał nawet jednej partii Chrobremu.
MKS w końcu wygrał pierwszego seta
Starcie w Białymstoku od początku było wyrównane. Z czasem jednak zaczęła zarysowywać się niewielka przewaga po stronie gości. Po asie serwisowym Brandona Koppersa odskoczyli oni od rywali na 13:10. Koppers i Dominik Depowski dokładali skuteczne zbicia, a MKS poczynał sobie coraz pewniej (20:15). W końcówce straty po stronie gospodarzy próbował jeszcze odrabiać Jędrzej Goss, ale blok będzinian postawił kropkę nad „i” w premierowej odsłonie (25:18).
W drugim secie poszli oni za ciosem, a po asie serwisowym Łukasza Swodczyka wysforowali się na prowadzenie (7:5). BAS jednak nie odpuścił, a akcje Adriana Kacperkiewicza i Gossa pozwoliły mu wrócić do gry (11:11). Prowadzenie zmieniało się jak w kalejdoskopie, ale żadna z drużyn nie mogła uzyskać przewagi. Gospodarze ratowali się blokiem, a po akcji Macieja Naliwajko wciąż byli w grze (22:22). Końcówka jednak należała do MKS-u, a Grzegorz Pająk na spółkę z Mateuszem Rećko przechylili w niej szalę zwycięstwa na stronę liderów I ligi (25:23).
Dominacja lidera
W trzeciej partii BAS nie był w stanie dotrzymać kroku będzinianom, którzy po asach serwisowych Koppersa i serii zbić Depowskiego odskoczyli na 9:4. Dołożyli szczelny blok, a po błędzie w ataku Gossa goście dominowali na boisku (15:9). Asa serwisowego dołożył Koppers, w ataku pokazał się Bartosz Pietruczuk, a MKS był coraz bliżej wygranej (19:12). W końcówce BAS-owi już nic nie wychodziło. Na środku pokazał się jeszcze Artur Ratajczak, a as serwisowy Pietruczuka zamknął spotkanie (25:13).
MVP: Brandon Koppers
REA BAS Białystok – MKS Będzin 0:3
(18:25, 23:25, 13:25)
Składy zespołów
BAS: Goss (14), Witkoś, Naliwajko (8), Kacperkiewicz (3), Gwardiak (5), Janusz (4), Nicewicz (libero) oraz Kardasz (1), Gruszczyński, Ostaszewski (libero)
MKS: Pająk (5), Rećko (11), Koppers (15), Depowski (9), Siwicki (3), Swodczyk (7), Majcherski (libero) oraz Pietruczuk (2), Krawiecki, Popiela, Ratajczak (1)
Końcówka dla gospodarzy
W mecz w Głogowie lepiej weszli goście, którzy po asie serwisowym Marka Poloka i błędzie w ataku Filipa Balasza odskoczyli na 9:6. Punktową zagrywkę dołożył Michał Szczechowicz i wydawało się, że MCKiS kontroluje wynik (16:12). Czujna gra na siatce Łukasza Zimoląga pozwoliła jednak Chrobremu wrócić do gry, a o losach premierowej odsłony musiała zadecydować batalia na przewagi. W niej więcej zimnej krwi zachowali gospodarze, a zbicie Kacpra Bobrowskiego dało im zwycięstwo 28:26.
W drugim secie nie zwalniali tempa, a skuteczna postawa na środku Jędrzeja Kaźmierczaka oraz Zimoląga spowodowały, że szybko wypracowali sobie solidną nadwyżkę (8:5). W grze przyjezdnych było więcej błędów, a po udanej kontrze Pawła Gryca głogowianie dyktowali warunki gry (15:10). Gości do walki próbowali poderwać Sługocki i Szczepan Czerwiński, ale wciąż w ich grze były błędy (21:16). Po asie serwisowym Patryka Strzeżka MCKiS zbliżył się jeszcze na 20:23, ale ostatecznie przegrał 21:25.
Krótki zryw MCKiS-u
W trzecią odsłonę lepiej wszedł Chrobry, który po asie serwisowym Gryca zdobyli niewielką przewagę (7:5). Dzięki blokowi jaworznianie wrócili do gry, a przy zagrywce Czerwińskiego sami przejęli inicjatywę na boisku (14:10). Nie trwało to długo, bo Bobrowski odrobił straty po stronie gospodarzy, a przy zagrywce Gryca wrócili oni na prowadzenie. Strzeżek na spółkę z Czerwińskim próbowali jeszcze doprowadzić do zaciętej końcówki, ale jednak zbicia Balasza i popsuta zagrywka Czerwińskiego dały zwycięstwo Chrobremu (25:23).
MVP: Jakub Zimoląg
KGHM SPS Chrobry Głogów – MCKiS Jaworzno 3:0
(28:26, 25:21, 25:23)
Składy zespołów
Chrobry: Skowronek (2), Balasz (14), Gryc (11), Bobrowski (10), Zimoląg (9), Kaźmierczak (7), Januszewski (libero) oraz Skorek
MCKiS: Szczechowicz (2), Strzeżek (16), Czerwiński (11), Sługocki (14), Pietras (7), Polok (5), Gepfert (libero) oraz Waszczuk (libero), Wojtaszkiewicz (1), Borończyk (1), Żeliński
Zobacz również
Wyniki i tabela I ligi mężczyzn
źródło: inf. własna