Po drugim tygodniu zmagań w Lidze Narodów w rankingu FIVB siatkarek nie doszło do rewolucyjnych zmian. Na jego czele wciąż znajdują się Brazylijki, niewielki awans zaliczyły Chinki oraz Turczynki, a ósmą lokatę utrzymały Polki.
O rankingu FIVB w ostatnich dniach powiedziano wiele. Mimo że system przydzielania do niego punktów budzi wiele kontrowersji i jest krytykowany przez wiele federacji, to trzeba na niego zwracać uwagę, bo części zespołom z czołówki, którym powinie się noga w turniejach kwalifikacyjnych do igrzysk olimpijskich, może dać przepustki do Paryża.
Po drugim tygodniu zmagań w Lidze Narodów siatkarek nie ma już niepokonanych drużyn. Wciąż świetnie radzą sobie Polki, które w Hongkongu pokonały kolejne rywalki ze światowej czołówki, tym razem Chinki oraz Turczynki, ale słabszy mecz rozegrały z niżej notowanymi Holenderkami, z którymi przegrały 0:3. Mimo tego znajdują się na prowadzeniu w tabeli Ligi Narodów, a dobre występy w Azji spowodowały, że utrzymały ósmą lokatę w rankingu FIVB, zmniejszając stratę punktową do siódmych Japonek.
W drugim tygodniu zmagań porażki przytrafiły się także Brazylijkom, Amerykankom i Chinkom, ale i tak te zespoły utrzymały wysokie miejsca w rankingu. Po słabym początku do gry włączają się także Włoszki i Serbki, które dzięki temu nie tracą kolejnych punktów rankingowych. Zwycięstwa odniosły też Turczynki, dzięki czemu utrzymały szóstą lokatę. Dziesiątkę zamyka Dominikana, a tuż poza nią plasują się Niemki, Belgijki i Holenderki.
W trzecim tygodniu zmagań biało-czerwone swoje mecze będą rozgrywały w Korei. Tam zmierzą się właśnie z Niemkami, Amerykankami, Bułgarkami i gospodyniami zmagań.
Ranking FIVB siatkarek:
1.Brazylia – 383,85 punktów
2.USA – 364,56 punktów
3.Włochy – 360,24 punktów
4.Chiny – 348,88 punktów
5.Serbia – 346,17 punktów
6.Turcja – 322,41 punktów
7. Japonia – 314,92 punktów
8.Polska – 307,90 punktów
9.Rosja – 277,59 punktów
10.Dominikana – 258,03 punktów
źródło: inf. własna