Ran Takahashi na swoim Instagramie ma prawie 2,7 mln obserwujących. Pod tym względem Japończyk bije na głowę wszystkich. Liczba stale rośnie, a 23-letnia gwiazda siatkówki w wywiadzie udzielonym Sarze Kalisz (TVP Sport) podzieliła się najważniejszymi etapami swojej kariery.
brak limitów
Ran Takahashi może poszczycić się imponującym rekordem. Jego profil na Instagramie obserwuje już 2,6 mln użytkowników, a liczba ta stale rośnie. Pod tym względem japoński przyjmujący bije na głowę nie tylko kolegę z zespołu Aleksandra Śliwkę – 205 tys. obserwujących, ale też najpopularniejszych polskich siatkarzy. Bartosza Kurka może się pochwalić 430 tys. obserwatorów, a Tomasz Fornal 527 tys. fanów. Zasięgi imponujące, choć przy Japończyku liczy te wydają się zatrważająco niskie.
W wywiadzie udzielonym Sarze Kalisz (TVP Sport) przyjmujący przyznał, że jest najpopularniejszym siatkarzem w swoim kraju. Wspomniał także o decydującym momencie swojej kariery.
– Trudno mi to stwierdzić. To, co stanowiło zawsze moją największą siłę, to przyjęcie, które jest najważniejsze, jeśli chodzi o pozycję libero. Nie wiem, czy byłbym w stanie zrobić na niej taką karierę, jaką mam obecnie, ale na pewno starałbym się wykorzystać moje najmocniejsze strony. Niewykluczone więc, że to by się udało – przyznaje Takahashi.
cenna Lekcja
Japończyk w wieku zaledwie 20 lat opuścił Kraj Kwitnącej Wiśni, przenosząc się do Włoch. Jego zdaniem była to dobra decyzja, a choć początkowo towarzyszył mu strach przed nieznanym. – W momencie wyjazdu do Padwy towarzyszyły mi różne uczucia. Z jednej strony bardzo cieszyłem się nim. Z drugiej byłem pełen obaw ze względu na siłę ligi. (…) To, co najbardziej mi się podobało we Włoszech poza sportem, to to, że w przeciwieństwie do Japonii wszyscy – nie tylko ludzie postronni „z ulicy”, ale również członkowie klubu – byli bardzo otwarci. Każde wyjście na miasto było niezwykle pozytywne. Wszyscy się uśmiechali! – wspomniał siatkarz.
W 2023 roku przyjmujący wrócił do rodzimej ligi. Jego nowym klubem został Suntory Sunbirds Osaka, z którym sięgnął po krajowe mistrzostwo. Wówczas jego popularność jeszcze bardziej wzrosła. Do tego doszły sukcesy reprezentacyjne i tak właśnie Tan Takahashi może poszczycić się prawie 2,7 mln obserwatorów. 23-latek jest także twarzą takich marek jak Dior i Kose.
Zobacz również:
Liga włoska. Trener pomylił boisko z oktagonem – może stracić posadę
źródło: TVP Sport