Na powrót Aleksandra Śliwki na boisko trzeba będzie jeszcze poczekać. Kapitan ZAKSY przechodzi aktualnie rehabilitację po operacji złamanego palca. Swój zespół wspiera jednak zza band reklamowych, pokazał się także w roli…trenera. W sobotnim meczu z PSG Stalą Nysa przed jedną z zagrywek udzielił cennej jak się okazało rady swojemu przyjacielowi, Łukaszowi Kaczmarkowi. „Dziękuję trenerze!” – napisał potem na Instagramie atakujący.
ZAKSA odniosła w sobotę cenne zwycięstwo pokazując, że potrafi wychodzić z dużych kłopotów. Po meczu siatkarze nie ukrywali radości, a na uwagę zasługuje filmik, jaki na swoim instastories zamieścił Łukasz Kaczmarek. Atakujący ZAKSY przygotowując się do wykonania zagrywki postanowił naradzić się z Aleksandrem Śliwką.
CENNE RADY PRZYJACIELA
Rady przyjaciela okazały się niezwykle skuteczne. Kaczmarek posłuchał swojego kapitana i przyniosło to efekt w postaci punktu zdobytego bezpośrednio serwisem. Kaczmarek swoje instastories okrasił żartobliwym podpisem: „Dziękuje trenerze”. Kto wie, czy po zakończeniu Kariery Aleksandra Śliwki nie zobaczymy w roli trenera, na razie nie pozostaje nic innego, jak czekać na jego powrót na boisko. Mówi się, że to nastąpi dopiero w marcu.
źródło: inf. własna