Cucine Lube Civitanova oraz Sir Safety Perugia zagrają o tegoroczny Puchar Włoch. Siatkarze tej pierwszej drużyny w półfinale pokonali ekipę z Modeny, natomiast team Vitala Heynena okazał się lepszy od Itasu Trentino. Oba spotkania zakończyły się w minimalnej liczbie setów. W drugim półfinale świetnie w polu zagrywki spisywał się reprezentant Polski Wilfredo Leon. Finał rozgrywek zaplanowano na niedzielę na godzinę 18:00.
Pierwszy z półfinałów był bardzo wyrównany, choć zakończył się w trzech setach. Wszystkie wygrywali siatkarze Cucine Lube Civitanova. Zespół Andrei Gianiego bronił się z całych sił, miał swoje szanse zwłaszcza w pierwszym secie, jednak w końcowym rozrachunku musiał uznać wyższość rywali. Ekipa z Modeny układała grę według swojego rytmu w secie otwarcia, prowadząc dzięki akcjom z pola zagrywki i w bloku. W ostatnich chwilach partii zespół z Civitanovy zdołał jednak wygrać dwie ważne akcje, lepiej atakował i być może wygrał kluczową część meczu.
Przez długi czas w drugiej odsłonie Vettori i spółka trzymali się blisko Cucine Lube. W kluczowej części seta różnicę zrobili jednak Leal i Rychlicki, a podopieczni trenera De Giorgiego nie pozwolili rywalom na wiele. Podobnie było w ostatniej odsłonie. Długi czas obie drużyny szły łeb w łeb, żadna nie odpuszczała, co jakiś czas prezentując bardzo ciekawe zagrania. Cucine Lube po swojej stronie miało jednak trochę lepszy serwis, co pozwoliło im w ważnym momencie zbudować bezpieczne prowadzenie i zakończyć całe starcie.
W drużynie Leo Shoes Modena pierwsze skrzypce grali Luca Vettori (21 punktów) oraz Daniele Lavia (14 punktów). Po drugiej stronie boiska do wygranej Cucine Lube poprowadziło trio Osmany Juantorena (13 punktów), Yoandy Leal (19 punktów) oraz Kamil Rychlicki (15 punktów).
Cucine Lube Civitanova – Leo Shoes Modena 3:0
(27:25, 25:22, 25:21)
Składy zespołów:
Cucine Lube: Juantorena (13), Leal (19), Rychlicki (15), Simon (8), De Cecco, Anzani (2), Balaso (libero) oraz Kovar, Marchisio i Hadrava
Leo Shoes: Petrić (8), Stanković (4), Christenson (1), Vettori (21), Mazzone (4), Lavia (14), Grebennikov (libero) oraz Porro i Karlitzek
Siatkarzom Vitala Heynena wygrana w drugim półfinale przyszła łatwiej. Sir Safety Conad Perugia miał całe spotkanie pod kontrolą od początku do końca i to w każdym z trzech setów. W żadnej z partii ekipa z Trentino nie zdołała osiągnąć poziomu dwudziestu zdobytych punktów. Od samego początku siatkarze z Perugii wykorzystywali swoją świetną zagrywkę, którą zdobywali przewagę. W trakcie trwania seta utrzymywała się ona na poziomie trzech, czterech punktów, ale mogła być wyższa. Podopieczni Heynena popełnili jednak kilka błędów.
Serwis – to był klucz do wygranej Perugii w secie numer dwa. Rywale zupełnie nie radzili sobie w przyjęciu i nie byli w stanie wyprowadzić składnych akcji. Na boisku istniała tylko drużyna prowadzona przez Vitala Heynena, dokładając do dobrych zagrywek także udane bloki i duo skuteczniejsze ataki. Cały set trwał niespełna 23 minuty. Wilfredo Leon i spółka kontynuowali fantastyczną postawę w kolejnej odsłonie, a przeciwnicy nadal nie byli w stanie nawiązać walki. Jedynie w pierwszych akcjach trzeciej partii Itas Trentino wymienił kilka ataków z przeciwnikami. Próbował też swoich sił w polu zagrywki, jednak wszystko to było niewystarczające.
Sir Safety Perugia w całym starciu zapisał na swoim koncie 13 asów serwisowych. Wielokrotnie jednak niebezpośrednio punktował tym elementem, bowiem rywale mieli ogromne problemy w przyjęciu. Zespół trenera Heynena również w przyjęciu nie brylował, ale nadrabiał pozostałymi elementami. Fantastyczny wynik zanotował Wilfredo Leon, który uzyskał 71% skuteczności w ataku, kończąc 15 z 21 prób. Dodatkowo był postrachem dla przyjmujących po drugiej stronie siatki rywali, tylko asami serwisowymi zdobywając aż osiem punktów. Do dorobku punktowego reprezentant Polski dołożył również cztery bloki.
Sir Safety Conad Perugia – Itas Trentino 3:0
(25:19, 25:14, 25:17)
Składy zespołów:
Sir Safety: Travica (1), Ter Horst (10), Leon (27), Sole (7), Russo (6), Plotnycki (8), Colaci (libero) oraz Piccinelli, Evans-Vernon i Zimmermann
Itas: Michieletti (5), Lucarelli (10), Giannelli (1), Abdel-Aziz (6), Podrascanin (5), Lisinac (4), Rossini (libero) oraz Kooy (2)
źródło: inf. własna
