Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > ligi zagraniczne > Puchar Turcji: Fabian Drzyzga z szansą na trofeum. Dwaj faworyci za burtą

Puchar Turcji: Fabian Drzyzga z szansą na trofeum. Dwaj faworyci za burtą

fot. CEV

Fabian Drzyzga i jego Fenerbahce awansowało do półfinału Pucharu Turcji. W grze o trofeum jest również Halkbank Ankara. Na etapie ćwierćfinałów doszło do dwóch niespodzianek, bowiem z rywalizacją pożegnały się Ziraat Ankara i Galatasaray Stambuł.

 

Drzyzga w grze

Trudną przeprawę w ćwierćfinale miało Fenerbahce, które męczyło się ze Spor Toto. Wprawdzie prowadziło 2:1, ale zwycięstwo przypieczętowało dopiero w tie-breaku. Na siatce przewagę uzyskali goście, notując 50% skuteczności i 14 bloków, ale gospodarze odpowiedzieli im na zagrywce (8 asów). Mieli też w swoich szeregach Kaana Gurbuza, który zdobył 29 punktów. Za rozegranie odpowiedzialny był Fabian Drzyzga, który dołożył 2 asy serwisowe. Wśród pokonanych wyróżnił się Salvador Hidalgo Oliva (22 oczka).

 

Fenerbahce Stambuł – Spor Toto Ankara 3:2
(21:25, 25:20, 25:23, 19:25, 15:13)

 

W półfinale zagra również Halkbank, który u siebie odprawił z kwitkiem Altekmę. Moment słabości przytrafił mu się tylko w drugiej odsłonie, ale nie pozwolił rywalom doprowadzić do tie-breaka. Jego silną bronią był blok, którym 17 razy zatrzymywał siatkarzy z przeciwnej drużyny. Jego gra opierała się głównie na skrzydłach, bowiem 18 punktów wywalczył Mirza Lagumdzija, ale 17 dołożył Dick Kooy, a 14 – Yoandy Leal.

 

Halkbank Ankara – Altekma Izmir 3:1
(25:17, 18:25, 25:19, 25:16)

 

Dwie niespodzianki

Do niespodzianki doszło w Ankarze, gdzie Ziraat w trzech setach nie sprostał Arkasowi Izmir. Mimo że w ataku prezentował się bardzo przyzwoicie, a jego liderami byli Matthew Anderson i Wouter Ter Maat (łącznie 21 punktów), to nie wystarczyło to do odniesienia zwycięstwa. Gospodarze niemal seta oddali rywalom po własnych błędach, a ci postawili na zagrywkę, punktując nią 9 razy. Mieli też Georga Grozera, który zakończył mecz z 19 oczkami na koncie i 62% skutecznością w ataku.

 

Ziraat Ankara – Arkas Izmir 0:3
(20:25, 20:25, 23:25)

 

Na ćwierćfinale swój udział w pucharowych zmaganiach zakończyło Galatasaray, które nie sprostało niżej notowanemu Istanbul GSK. Mimo że mecz dobrze zaczął się dla gospodarzy, to im dalej w las, tym większa przewaga była po stronie gości. Galatasaray nie pomogło 11 asów serwisowych, a przyjezdni świetnie spisali się w bloku, 14 razy zatrzymując nim rywali. Do sukcesu poprowadził ich Morteza Sharifi, który zgromadził 23 punkty. Po drugiej stronie siatki 17 zdobył Jean Patry, ale tym razem to było zbyt mało na zwycięstwo.

 

Galatasaray Istambul – Stambuł Genclik Spor 1:3
(25:22, 23:25, 20:25, 19:25)

 

Zobacz również

Puchar Turcji: Pogrom w ćwierćfinałach. Tylko jedna Polka z szansą na trofeum

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, ligi zagraniczne

Tagi przypisane do artykułu:
, , ,

Więcej artykułów z dnia :
2025-02-19

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2025 Strefa Siatkówki All rights reserved