Dość jednostronny był finał Pucharu Rosji. Final Four odbywało się w Sankt Petersburgu, a w walce o trofeum po dwóch stronach siatki stanął mistrz Rosji – Dinamo Moskwa oraz Zenit Kazań. Gracze ze stolicy Tatarstanu dość łatwo wygrali dwie pierwsze partie i choć trzecia była bardziej zacięta, to również padła ona łupem Zenita, który tym samym zdobył Puchar Rosji po raz 10. w historii.
Początek spotkania stał pod znakiem w miarę wyrównanej walki, dość długo żadna z drużyn nie była w stanie zbudować sobie wyraźnej przewagi. Skutecznością nie imponował jednak Anton Semyszew i Zenit Kazań odskoczył na 17:14. Co prawda Dinamo wygrało bardzo długą wymianę, ale w już kilka akcji później błąd przy dość prostej piłce popełnił Wadym Lichoszerstow i prowadzenie zespołu ze stolicy Tatarstanu się zwiększyło (19:15). To pociągnęło całą serię na korzyść Zenita, który ze zwycięstwa w premierowej odsłonie mógł cieszyć się po kolejnym już błędzie rywali.
Podopieczni Aleksieja Werbowa zdecydowanie mocniej rozpoczęli kolejną część spotkania. Od pierwszych piłek narzucili swój rytm gry u szybko wypracowali sobie aż 7 punktów przewagi. W polu serwisowym radził sobie Dmitrij Wołkow (10:3). Mocnymi zagrywkami odpowiedział na to Paweł Pankow (8:12), jednak na skrzydle cały czas nie zawodził Maksim Michajłow (15:9). Gracze ze stolicy Rosji się nie poddawali, skuteczny był Denis Bogdan (13:16), ale cały czas na prowadzeniu utrzymywali się podopieczni Aleksieja Webowa (19:15). Do tego doszła dobra gra blokiem Aleksandra Wołkowa (22:17) i siatkarze z Kazania pewnie wygrali tę odsłonę po mocnym ataku Bartosza Bednorza z VI strefy (25:19).
Ilja Własow na początku trzeciej części meczu zapewnił swojej drużynie dwupunktowe prowadzenie (4:2), ale zaledwie kilka akcji później doznał urazu stawu skokowego i musiał opuścić boisko. To chyba mocno wytrąciło z rytmu siatkarzy prowadzonych przez Konstantina Briańskiego, bo przegrywali już 5:7. O ile mistrzom Rosji nie można było odmówić woli walki, to cały czas lepszą skuteczność prezentowali gracze z Kazania (17:15), którzy po przytomnej kiwce Dmitrija Wołkowa mieli trzy oczka więcej na swoim koncie (21:18). W końcówce przyjmujący przekroczył jeszcze linię ataku (24:23), ale dzieła dokończył Maksim Michajłow i jego zespół mógł cieszyć się ze zdobycia Pucharu Rosji.
Zenit Kazań – Dinamo Moskwa 3:0
(25:18, 25:19, 25:23)
Składy zespołów:
Zenit: Wolwicz (10), Wołkow A. (5), Bednorz (6), Christenson (1), Wołkow D. (14), Michajłow (11), Fiodorow (libero) oraz Surmaczewski
Dinamo: Podlesnych (9), Własow (4), Pankow (4), Siemyszew, Sokołow (10), Lichoczerstow (4), Kerminen (libero) oraz Bogdan (5), Swenticki, Belgoroczew
źródło: inf. własna