Siatkarze Berlin Recycling Volleys po raz szósty w historii sięgnęli po Puchar Niemiec. W meczu finałowym pokonali 3:1 SWD powervolleys Düren. W rywalizacji siatkarek po raz ósmy krajowy puchar wygrał SSC Palmberg Schwerin, który 3:1 ograł SC Poczdam.
W meczu finałowym Pucharu Niemiec Berlin Recycling Volleys walczył z SWD powervolleys Düren. Mimo że premierowa odsłona nie potoczyła się po myśli faworytów, to w kolejnych zdominowali oni boiskowe wydarzenia, a rywale nie mieli zbyt wiele do powiedzenia. W efekcie zespół z Berlina po raz szósty w historii sięgnął po pucharowe trofeum. MVP meczu finałowego wybrany został Johannes Tille.
Berlińczycy podnieśli się po słabym pierwszym secie w ich wykonaniu. – Popełniliśmy wiele błędów w pierwszym secie, ale mocno wierzyłem, że możemy odwrócić losy meczu, jeśli je wyeliminujemy. Udało nam się, ale najpierw musieliśmy otrząsnąć się z presji. Jestem dumny z tego młodego zespołu, z tego, jak chłopcy poradzili sobie z tą sytuacją – powiedział szkoleniowiec BR Volleys, Cédric Enard.
Niedosyt odczuwali pokonani, bo wygrana pierwsza partia rozbudziła w nich nadzieję na zdobycie Pucharu Niemiec. – Tym razem byliśmy bliżej zdobycia Pucharu Niemiec niż trzy lata temu. Postrzegam to jako proces. Niektórzy muszą nauczyć się radzić sobie z presją przeciwnika i presją sytuacji. Teraz czas na dalszą pracę – stwierdził Michael Andrei, kapitan SWD powervolleys Düren.
– Nasza obrona była fantastyczna, zwłaszcza w pierwszym secie, bardzo dobrze też serwowaliśmy. A rywal popełnił w nim zbyt wiele błędów. Kiedy poprawił swój serwis i zaczął lepiej przyjmować, w końcu stał się dla nas trudnym przeciwnikiem. Przeciwko zespołom takim jak BR Volleys wszyscy czołowi gracze naprawdę muszą być w pełni obecni psychicznie i fizycznie, nie udało nam się to w tym spotkaniu – zaznaczył Rafał Murczkiewicz, trener SWD powervolleys Düren.
Berlin Recycling Volleys – SWD powervolleys Düren 3:1
(22:25, 25:17, 25:15, 25:18)
O Puchar Niemiec walczyły także siatkarki. Po raz ósmy w historii trafił on do SSC Palmberg Schwerin, choć początkowo niewiele na to wskazywało. Pierwsza odsłona padła bowiem łupem SC Poczdam i wydawało się, że może dojść do niespodzianki. W trzech kolejnych odsłonach faworytki jednak przejęły inicjatywę na boisku, a ostatecznie triumfowały 3:1. Najlepszą zawodniczką spotkania wybrana została rozgrywająca, Pia Kastner, a na słowa uznania zasługuje zwłaszcza Indy Baijens, która popisała się 8 blokami.
Siatkarki SSC Palmberg nie ukrywały radości ze zdobycia Pucharu Niemiec. – To niesamowite, że udało nam się zdobyć ten tytuł, ciężko na to pracowałyśmy. Jestem bardzo dumna ze swojego zespołu, że potrafiłyśmy odwrócić losy tego spotkania – stwierdziła libero ekipy ze Schwerina, Anna Pogany.
Rozczarowana była drużyna z Poczdamu, której po raz kolejny nie udało się wznieść w górę pucharowego trofeum. Wcześniej w 2021 roku przegrała także z rywalkami ze Schwerina. – Dobrze zaczęłyśmy ten mecz, ale później wymknął się on nam z rąk. Nie możemy być w pełni usatysfakcjonowane naszym finałowym występem – stwierdziła kapitan przegranego zespołu, Laura Emonts.
SSC Palmberg Schwerin – SC Poczdam 3:1
(20:25, 25:14, 25:17, 25:20)
źródło: opr. własne, volleyball-verband.de