Dukla Liberec okazała się najlepsza w turnieju rozgrywanym w Karlowych Warach, a dzięki temu zdobyła Puchar Czech. W finale w trzech setach pokonała zespół Łukasza Wiese – CEZ Karlovarsko.
Ze względu na pandemię koronawirusa w tym sezonie w Pucharze Czech grały tylko zespoły z ekstraklasy. Turniej finałowy odbył się z udziałem ośmiu z nich. Już na etapie ćwierćfinałów nie zabrakło emocji. Najbliżej sprawienia niespodzianki była drużyna Macieja Krysiaka, która rozegrała pięć setów z Jihostrojem. W tie-breaku walka toczyła się cios za cios, ale zagrywka przechyliła szalę zwycięstwa na stronę zespołu z Czeskich Budziejowic. Również pięć setów rozegrały Usti nad Labem i ekipa z Kladna, ale tej drugiej nie udało się sprawić niespodzianki. Mniej walki było w dwóch pozostałych ćwierćfinałach, w których w trzech setach zespół Łukasza Wiese odprawił z kwitkiem Lvi Praga, a w takim samym stosunku z dalszej rywalizacji Dukla Liberec wyeliminowała Volejbal Brno. W półfinale gospodarze gładko rozprawili się z Usti nad Labem, a Dukla w czterech odsłonach pokonała Jihostroj.
Początek finałowej konfrontacji był nerwowy, ale wynik często oscylował wokół remisu. Taka sytuacja utrzymywała się przez większość premierowej odsłony. CEZ prowadził jeszcze 19:18, ale dwa zbicia Michala Kriško i blok dały Dukli prowadzenie 22:19. Gospodarze próbowali jeszcze walczyć, ale między innymi pomyłka w ataku Patrika Indry dała zwycięstwo siatkarzom z Liberca 25:22.
W drugą odsłonę lepiej weszli gracze z Karlovarska, którzy dzięki dobrej grze w bloku i asowi serwisowemu Marcela Luksa odskoczyli od rywali na pięć oczek. Ci jednak systematycznie odrabiali straty, doprowadzając do remisu. W środkowej fazie seta ataki Tomáša Kriška i Petra Šulisty spowodowały, że to Dukla zaczęła wychodzić na prowadzenie. Po autowym zbiciu Łukasza Wiese wygrywała już 19:15. W końcówce dwa asy serwisowe dołożył Michal Kriško, a ekipa z Liberca pewnie triumfowała 25:18.
W pierwszej fazie trzeciej partii walka toczyła się cios za cios, ale dzięki asowi serwisowemu Lukáša Ticháčka i blokowi to gospodarze odskoczyli od rywali na 11:7. Jednak z biegiem czasu wynik zaczął się wyrównywać, a duża w tym zasługa dobrej gry w obronie Dukli. W końcu doprowadziła ona do remisu. Przy stanie po 20 oba zespoły weszły w decydującą część meczu. Jednak ostatnie słowo należało do Tomáša i Michala Kriško, którzy dali sukces gościom 25:23.
Dukla nie ukrywała radości z wywalczenia Pucharu Czech. – Jesteśmy szczęśliwi, bo zdobyliśmy Puchar Czech i osiągnęliśmy pierwszy z naszych celów. Zagraliśmy bardzo dobrze cały turniej. Możemy cieszyć się, że nasza forma przychodzi na play-off – skomentował Michał Nekola, trener Dukli.
Siatkarze z Liberca bardzo dobrze odnaleźli się w hali w Karlowych Warach. – Graliśmy tutaj w poprzednim tygodniu, a dzięki temu byliśmy bardziej przyzwyczajeni do lokalnej hali. To piękne przeżycie. Pokazaliśmy dobrą siatkówkę, więc cieszymy się z wygranej, tym bardziej, że wiemy, że tutaj się gra ciężko – powiedział Jan Štokr, kapitan zespołu z Liberca.
Gospodarze byli rozczarowani swoją postawą w finale. – To był słaby mecz z naszej strony. Przegraliśmy 0:3. Zabrakło waleczności. Oczywiście, to był finał, więc było dużo błędów wynikających z nerwowości. Ale można było nadrobić je walecznością. Jej jednak po naszej stronie nie było – ocenił kapitan CEZ Lukáš Ticháček.
Przeciwnikom pogratulował szkoleniowiec CEZ-u, który zauważył, że jego podopieczni nie pokazali się z najlepszej strony. – Gratulacje dla Dukli, która w trakcie tego turnieju zagrała świetną siatkówkę. Nam w finale brakowało skuteczności w ataku z trudnych piłek, a w niektórych momentach nie byliśmy tak ostrożni i cierpliwi jak siatkarze z Liberca – podkreślił szkoleniowiec gospodarzy Jiří Novák.
ćwierćfinały
Jihostroj Czeskie Budziejowice – Black Volley Beskydy 3:2
(13:25, 25:23, 25:17, 26:28, 15:13)
Volejbal Brno – Dukla Liberec 0:3
(12:25, 18:25, 19:25)
CEZ Karlovarsko – Lvi Praga 3:0
(25:22, 25:19, 25:23)
Volejbal Usti nad Labem – Volejbal Kladno CZ 3:2
(25:21, 23:25, 25:23, 20:25, 15:12)
Półfinały
Jihostroj Czeskie Budziejowice – Dukla Liberec 1:3
(23:25, 23:25, 28:26, 18:25)
CEZ Karlovarsko – Volejbal Usti nad Labem 3:0
(25:20, 25:18, 25:22)
Finał
CEZ Karlovarsko – Dukla Liberec 0:3
(22:25, 18:25, 23:25)
źródło: inf. własna
