Drużyny Saugelli Monza oraz Galatasaray Stambuł uzupełniły stawkę półfinalistów Pucharu CEV siatkarek. Włoska ekipa pokonała ŻOK UB, a turecka odprawiła z kwitkiem Dresdner SC. Wcześniej awans do czołowej czwórki wywalczyły Tent Obrenovac i Beziers Angels.
Pod koniec stycznia odbyły się kolejne mecze w Pucharze CEV siatkarek. Swietelsky Bekescsaba nie sprawił niespodzianki, w 1/8 finału Pucharu CEV ulegając Saugelli Monza. Węgierska drużyna najbardziej postawiła się rywalkom w drugiej partii, którą przegrała dopiero po walce na przewagi. W pozostałych dzielił ją od rywalek większy dystans punktowy. Dorównała im w bloku, ale na zagrywce, a w szczególności w ataku zarysowała się przewaga faworytek, które osiągnęły 47% skuteczności. Prym w ich szeregach wiodły Lise Van Hecke oraz Hanna Orthmann, które zapisały na swoim koncie odpowiednio 19 oraz 17 punktów.
W drugim meczu rozgrywanym w Monzy w ramach 1/8 finału było znacznie więcej emocji. Żok UB prowadził już z VK Brno 2:1, ale dopiero w tie-breaku zdołał przypieczętować wygraną. Wprawdzie czeska drużyna zaprezentowała się lepiej na siatce, osiągając 40% skuteczności w ataku i 16 razy punktując blokiem, ale rywalki popełniły mniej błędów, co okazało się kluczem do ich sukcesu. Pierwsze skrzypce w ich szeregach grała Jelena Vulin, która wywalczyła 22 oczka.
W ¼ finału Żok UB zaskoczył gospodynie w pierwszej partii, ale po jej wygraniu wyraźnie uszło z przyjezdnych powietrze, a zespół z Monzy wziął się do pracy. Kontrolował boiskowe wydarzenia. Rywalki dotrzymywały mu kroku tylko w przyjęciu, ale w ofensywnych elementach nie miały za wiele do powiedzenia. Saugella popisała się 7 asami serwisowymi i 12 blokami, a zaledwie 36% skuteczności w ataku nie pozwoliło przyjezdnym na doprowadzenie do tie-breaka. Do sukcesu ponownie gospodynie poprowadziła Lise Van Hecke, która zapisała na swoim koncie 25 punktów.
Mecz ¼ finału odbył się także w Stambule, gdzie miejscowe Galatasaray pokonało Dresdner SC. Wprawdzie po dwóch setach był remis, ale w kolejnych dwóch w końcówkach szalę zwycięstwa przechylały na swoją stronę gospodynie. Nie miały one jednak łatwego zadania. Przyjezdne dysponowały stabilniejszym przyjęciem, lepiej dysponowane były także w bloku (13 czap), ale w pozostałych elementach lepiej spisały się faworytki. Do odniesienia wygranej wystarczyło im 40% skuteczności w ataku. Ich liderkami były Tatjana Koszelewa i Olesia Rychliuk, które zdobyły po 18 punktów. Natomiast niemieckiej ekipie nie pomogło 25 oczek Mai Storck, bowiem odpadła z dalszej rywalizacji.
Zobacz również:
Wyniki Pucharu CEV siatkarek
źródło: inf. własna
