Saugella Monza oraz Galatasaray Stambuł awansowały do finału Pucharu CEV siatkarek. Saugella po raz drugi w trzech setach rozprawiła się z serbskim Tentem Obenovac. Z kolei turecki zespół, po przegranym tie-breaku w pierwszym meczu półfinałowym w Beziers, w rewanżu pokonał rywalki z Francji 3:0 i stanie przed trzecią szansą zdobycia tego trofeum.
Po wygranej 3:0 we własnej hali zespołowi Saugella Monza do awansu brakowało dwóch wygranych setów w rewanżu w serbskim Obenovacu. W pierwszej partii podopieczne trenera Marco Gaspariego miały niewielką przewagę, ale gospodynie nie ustępowały doprowadzając do końcówki na przewagi. W niej lepsze okazały się jednak przyjezdne.
Drugiego seta zespół z Monzy miał już po wyraźniejszą kontrolą i pewnie wygrał 25:20, rozstrzygając sprawę awansu. Obaj trenerzy w trzecim secie pozwolili pokazać się zawodniczkom rezerwowym. Lepsze okazały się zmienniczki Saugelli, która wygrała do 23 i całe spotkanie 3:0. Po 10 punktów w zwycięskim zespole miały na swoim koncie Lisa Van Hecke i Anna Danesi, 7 punktów tylko w trzecim secie zdobyła rezerwowa Hanna Davyskiba. W drużynie gospodyń wyróżniała się Ana Mitrović (14 pkt.).
Tent Obenovac (SRB) – Saugella Monza 0:3
(24:26, 20:25, 23:25)
pierwsze mecz: 3:0 dla Saugelli
awans: Saugella Monza
Składy zespołów:
Tent: Djurovic (3), Jakśić, Cvetkovic (6), Kurtagic (2), Lazic (8), Mitrović (14), Gocanin (libero) oraz Petrovic, Pakic (libero), Malesevic, Carić, Mandovic (1) i Danilovic (2)
Saugella: Heyrman (7), Van Hecke (10), Orro (3), Begic (8), Danesi (10), Meijners (5), Parrocchiale (libero) oraz Carraro (1), Swuarcini (2), Negretti, Obossa (3) i Davyskiba (7)
Po pierwszym meczu półfinałowym pomiędzy Beziers Angels i Galatasaray Stambuł wygranym przez zespół francuski 3:2 kwestia awansu była wciąż otwarta. Spotkanie rewanżowe rozpoczęło się od zaciętej walki punkt za punkt. Raz jeden, raz drugi zespół wychodził na minimalne prowadzenie, ostatecznie do gospodynie przeważyły szalę zwycięstwa na swoją stronę w końcówce i po wygranej do 23 prowadziły już 1:0. W drugim secie francuski zespół był całkowicie bezradny. W ataku szalały Alesia Rychliuk (16 pkt.) i Tatiana Koszeliewa (18 pkt.), a przewaga Galatasaray rosła bardzo szybko (16:4). Ostatecznie zespół ze Stambułu wygrał wysoko do 9 i był zdecydowanie bliżej awansu.
W trzeciej partii po wyrównanym początku drużyna Galatasaray odskoczyła rywalkom na kilka punktów (16:11) i tej przewagi nie dała sobie już odebrać do końca. Podopieczne trenera Atamana Guneyligila wygrały 25:21 i całe spotkanie 3:0, mogły więc cieszyć się z awansu do finału. Podobnie było w roku 2012 i 2016, jednak Galatasaray nigdy nie wywalczył Pucharu CEV siatkarek. Teraz stanie przed trzecią szansą na sięgnięcie po to trofeum.
Galatasaray Stambuł (TUR) – Beziers Angels (FRA) 3:0
(25:23, 25:9, 25:21)
pierwszy mecz: 3:2 dla Beziers
awans: Galatasaray Stambuł
Składy zespołów:
Galatasaray: Eroglu (3), Akin (4), Uygur (6), Onal (6), Koszeliewa (18), Rychliuk (16), Karadayi (libero) oraz Ericek, Keskek, Karaagac i Yesilirmak
Beziers: August (2), Segovia (8), Nizetich (11), Farriol (4), Terrell (11), Brown (6), Rochelle (libero) oraz Soto (1), Romati i Spanou
Zobacz również:
Wyniki Pucharu CEV siatkarek
źródło: inf. własna