Aluron CMC Warta Zawiercie wywiązała się z roli faworyta. W wyjazdowym spotkaniu podopieczni trenera Winiarskiego wygrali z TSV Raiffeisen Hartberg 3:0. Już po dwóch setach zawiercianie mieli zapewniony awans do kolejnej fazy rozgrywek. Następnym przeciwnikiem polskiego zespołu będzie Hebar Pazardżik.
Siatkarze Aluron CMC Warty Zawiercie byli faworytami rewanżowego spotkania z TSV Raiffeisen Hartberg. W pierwszym spotkaniu polski zespół wyraźnie wygrał 3:0. Tym samym do awansu podopieczni trenera Winiarskiego potrzebowali zaledwie dwóch setów. Do wtorkowego meczu zawiercianie przystąpili w dwunastoosobowym składzie. Jedynym libero był Szymon Gregorowicz. Luke Perry był w składzie, ale pełnił rolę przyjmującego. Poza kadrą znalazł się natomiast Mateusz Bieniek.
Wszystko pod kontrolą
Początek spotkania był zacięty. Dopiero po serii zawiercianie odskoczyli na 11:9. Gospodarze nie poddawali się i po podwójnym bloku na Cooperze ponownie złapali kontakt punktowy. Rywale nie byli jednak w stanie przełamać przyjezdnych. Konsekwentnie grą Warty kierował Miguel Tavares a gdy dołożył sprytną kiwkę przyjezdni odskoczyli na 19:15. Gospodarze nie poddawali się. Siatkarze TSV postawili na mocną zagrywkę, ustawiali szczelne bloki i w decydującym momencie ponownie przewaga wyraźnie stopniała (23:22). Również tym razem Austriacy nie zdołali odwrócić biegu seta. Kropkę nad i atakiem na podwójnym bloku postawił Karol Butryn.
Szybko w drugim secie na pięciopunktową przewagę wyszli zawiercianie. Wszystko za sprawą celnych zagrywek Patryka Łaby. W kolejnych akcjach Austriacy nie byli w stanie znaleźć sposobu na rozpędzony polski zespół. Gospodarze nie pomagali sobie popełniając błędy. Po skutecznym zagraniu Mariusza Schamlewskiego było już 22:18. Punkt na wagę awansu zawiercianie zdobyli podwójnym blokiem.
Mimo zapewnienia sobie udziału w kolejnej rundzie siatkarze Warty nie mieli zamiaru pozwolić austriackiemu zespołowi na przedłużenie spotkania. Po sprytnym zagraniu Daniela Gąsiora na lewym skrzydle zawiercianie prowadzili 7:6. Po efektownej serii z rezultatu na styku zrobiło się 15:9 dla podopiecznych trenera Winiarskiego. Austriacy walczyli. Dystans stopniowo topniał. Seta wciąż pod kontrolą mieli jednak zawiercianie. Szansę na grę w roli przyjmującego otrzymał Perry. Zdarzały się przedłużone wymiany, ale głównie padały łupem przyjezdnych. Skuteczny atak Luke’a Perry’ego na potrójnym bloku dał serię piłek meczowych Warcie. Już pierwszą z nich wykorzystał Gąsior.
#CEVCupM #HARZAW pic.twitter.com/ue0xdZKqjV
— Aluron CMC Warta Zawiercie (@AluronCMC) October 31, 2023
TSV Raiffeisen Hartbert – Aluron CMC Warta Zawiercie 0:3
(23:25, 20:25, 20:25)
wynik rywalizacji: 2:0 dla Warty
Składy zespołów:
TSV: Thaller (2), Knezević (13), Glatz (14), Fedorenko (9), Steinbock (5), Hensel (2), Bruchmann (libero) oraz Klement, Glatz (1), Willimek (1) i Scheiblhofer
Warta: Zniszczoł (8), Schamlewski (10), Cooper (8), Tavares (3), Butryn (13), Łaba (5), Gregorowicz (libero) oraz Perry (2), Gąsior (6) i Kozłowski (1)
Zobacz również:
Wyniki eliminacji Pucharu CEV
źródło: inf. własna