Reprezentacja Polski kobiet korzysta z tego, że w tym roku nie będzie rozgrywek o punkty. Dlatego w Szczyrku szlifowane są elementy, na które nie zawsze jest czas w pędzącym sezonie. – Sporo czasu poświęcamy na analizę wideo, zwłaszcza w kontekście współpracy blok – obrona, a także rozegrania w kontrze. Analizowaliśmy pięć, sześć najlepszych zespołów na świecie jak się zachowują w konkretnych ustawieniach. Będziemy czerpać wzorce – skomentował Przemysław Kawka, asystent Jacka Nawrockiego.
Siatkarki reprezentacji Polski szlifują formę na zgrupowaniu w Szczyrku. Zwykle sezon reprezentacyjny pędzi jak szalony, tym razem podopieczne Jacka Nawrockiego bez stresu mogą dbać o podnoszenie swoich umiejętności. – Jest po pierwsze zgrupowanie, na którym możemy na spokojnie popracować na cięższych obciążeniach już teraz. Ogromną uwagę skupiam na przyjęciu i obronie, wydaje mi się, że w tych obszarach mam sporo do poprawy. Oczywiście nie odpuszczam też zagrywki, ataku i bloku – powiedziała Martyna Łukasik.
Sztab szkoleniowy może poświęcić z kolei więcej czasu na analizę wideo – nie tylko własnych występów, ale i innych zespołów. – Mamy bardzo młodą grupę, która od kilku lat jest wdrażana w ten system pracy poprzez różne kategorie wiekowe do seniorskiego zespołu. W porównaniu do poprzednich sezonów, w tym roku jest bardzo dużo czasu. Poświęcamy go na analizę wideo, zwłaszcza w kontekście współpracy blok – obrona, a także rozegrania w kontrze. Analizowaliśmy pięć, sześć najlepszych zespołów na świecie jak się zachowują w konkretnych ustawieniach. Będziemy czerpać wzorce – zdradził Przemysław Kawka, asystent trenera
Jedną z młodych powołanych siatkarek jest Oliwia Bałuk, która w 2018 r. została wybrana najlepszą przyjmującą mistrzostw Europy juniorek. Powrót do Szczyrku był więc dla niej sentymentalną podróżą. – Mistrzostwa Europy juniorek były turniejem, w którym cała drużyna odpaliła. W pewnym momencie poczułyśmy, że jesteśmy w stanie osiągnąć sporo. Nasza kadra nie miała takich wielkich sukcesów, co nas dodatkowo zmotywowało. Wtedy sobie uświadomiłam, że jeśli każda z nas będzie dbać o własny rozwój, możemy w przyszłości stanowić o sile kadry seniorskiej – dodała przyjmująca.
źródło: opr. własne, PZPS
