Oficjalnie Konrad Cop zastąpił Andrzeja Krzyśko na stanowisku pierwszego trenera Astry Nowa Sól. – Trener Andrzej Krzyśko wykonywał bardzo dobrą robotę w Nowej Soli. To nie było tak, że mieliśmy jakieś większe zastrzeżenia. Trener Cop jest trenerem, który będzie w pełni oddany zawodowo siatkówce. Potrzebowaliśmy taką osobę, która w pełnym wymiarze będzie zaspokajała nasze aspiracje i plany na przyszłość – wyjaśnił w rozmowie z Radiem Zachód Przemysław Jeton, prezes Astry Nowa Sól.
Duże zmiany w Astrze Nowa Sól
MKST Astra Nowa Sól odsłoniła pierwszą kartę. Potwierdzono nieoficjalne informacje i przedstawiono nowego szkoleniowca. Trenerem zespołu został Konrad Cop. – Można powiedzieć, że wpisał się w strategię budowania przyszłości tego klubu. Niedługo będziemy odsłaniać karty. Będziemy stawiali na zdolną młodzież, można nawet powiedzieć najzdolniejszą w swoich rocznikach w Polsce. Trener Konrad Cop lubi pracować z młodzieżą, aktualnie jest trenerem kadry młodzieżowej. Jest na pewno trenerem, który z tą siatkówką młodzieżową miał dotychczas bardzo dużo, bardzo wiele osiągnął – przyznał prezes Astry na łamach Radia Zachód Przemysław Jeton.
Astrę Nowa Sól czekają znaczne zmiany w składzie. Prezes klubu przyznał, że chciał zatrzymać w klubie więcej zawodników, ale ta sztuka mu się nie udała. W bieżącym tygodniu stopniowo będą przedstawiani kolejni siatkarze, którzy będą stanowić o sile klubu w sezonie 2024/2025.- Będzie to bardzo duża zmiana. W zasadzie można już powiedzieć, że tylko czterech zawodników z poprzedniego składu zostanie w szeregach Astry na następny sezon. Są spore zmiany wynikające z różnych przyczyn – stwierdził prezes nowosolan. – Chcieliśmy utrzymać skład z tego sezonu. Nie uda nam się to. Jest prawo rynku. Zawodnicy wybierają swoje miejsce i mimo chęci kontynuowania współpracy z naszym klubem wybrali bardziej opłacalne kontrakty. Nie ma co się dziwić – dodał.
Co z trenerem Krzyśko?
MKST Astra Nowa Sól awansowała do fazy play-off pod wodzą trenera Andrzeja Krzyśko. Praca tego szkoleniowca została doceniona. – Trener Andrzej Krzyśko wykonywał bardzo dobrą robotę w Nowej Soli. To nie było tak, że mieliśmy jakieś większe zastrzeżenia. Trener Cop jest trenerem, który będzie zawodowo w pełni oddany siatkówce. Potrzebowaliśmy taką osobę, która w pełnym wymiarze będzie zaspokajała nasze aspiracje i plany na przyszłość – wyjaśnił.
Trener Krzyśko nie skupiał się wyłącznie na działaniu w klubie. Na co dzień szkoleniowiec pracował również w szkole podstawowej. Po zakończeniu prowadzenia zespołu I ligi zostaje w klubie, ale w innej roli. – Będzie kontynuował pracę bliższą pierwotnemu zawodowi. Będzie łączył szkołę z młodzieżową akademią siatkówki prężnie rozwijającą się przy naszym klubie. Będzie to doświadczenie, które zdobywał na parkietach seniorskiej siatkówki, przelewał w rozwój młodych zawodników. Mam nadzieję, że będzie to fajny „strzał” dla naszej nowosolskiej młodzieży – powiedział Jeton.
Zobacz również:
Karuzela transferowa I ligi mężczyzn
