Drużyna Astra Nowa Sól przechodzi aktualnie spore zmiany personalne w przygotowaniach do nowego sezonu Tauron 1. Ligi. – – Skład zmieni się w połowie. Kilku zawodników może zabraknąć, ale przyjdą nowi – powiedział Przemysław Jeton, prezes klubu Astra Nowa Sól w rozmowie z Gazetą Lubuską.
Zespół Astra Nowa Sól sezon 2022/2023 rozgrywek Tauron 1. Ligi zakończył ostatecznie na 12. miejscu w tabeli. Teraz po zakończeniu rywalizacji klub przechodzi dość spore zmiany kadrowe. – Skład zmieni się w połowie. Kilku zawodników może zabraknąć, ale przyjdą nowi. W tym sezonie dosyć późno zapewniliśmy sobie utrzymanie w lidze, a rozmowy często zaczynają się już w styczniu i w lutym. Wtedy nasza sytuacja była niepewna, groził nam spadek – powiedział Przemysław Jeton, prezes klubu Astra Nowa Sól. – W ubiegłym roku kończyliśmy sezon w maju i nie było za dużo zawodników do wzięcia na rynku. My kontraktujemy takich siatkarzy, na których nas stać. Nie ma znaczenia, która to liga. Często trafiają do nas tacy zawodnicy, którzy mieli słabszy sezon lub powracają po kontuzjach. My dajemy im możliwość zaprezentowania się – dodał.
Do tej pory z drużyną z Nowej Soli pożegnał się m.in. Łukasz Jurkojć – rozgrywający, który wspomógł zespół po nagłej kontuzji Mateusza Rucińskiego. – Łukasz (Jurkojć – przyp. red.) trafił do nas z Wałbrzycha i tamtejszy klub zabiegał o to, by wrócił. W tym roku „łatał dziurę”, bo trafił do nas w połowie sezonu, w momencie, gdy kontuzji nabawił się rozgrywający Mateusz Ruciński – powiedział Przemysław Jeton. – Nie naciskaliśmy, tym bardziej, że propozycja z Wałbrzycha była bardzo konkretna. Nie robiliśmy żadnego kłopotu – dodał. W składzie nowosolskiej ekipy zabraknie również Mateusza Wołowicza Wiktora Kłęka oraz Bartosza Kowalczyka. – Zawodnicy otrzymali od nas „zielone światło”. Chcemy zostawić tych, z których byliśmy zadowoleni, również dwa lata temu, gdy Astra awansowała do pierwszej ligi. Trzon zespołu, który wywalczył awans, pozostanie. W drużynie pojawi się na pewno pięciu nowych graczy – powiedział Przemysław Jeton. – Mateusz (Ruciński – przyp. red.) wraca powoli do zdrowia. Jeśli chodzi o jego przyszłość w Astrze, ma się ona wyjaśnić w najbliższym czasie – dodał prezes klubu.
Zespół z Nowej Soli przygotowania do nadchodzącego sezonu rozpoczną pod koniec lipca. – Pierwszą kolejkę zaplanowano na 16 września. Przygotowania będą wyglądały podobnie, jak przed rokiem. Pod koniec lipca zawodnicy zameldują się w Nowej Soli na pierwszych treningach – powiedział prezes. – Najpierw testy, badania, a od sierpnia już praca na treningach. Dajemy sobie sześć tygodni, by przed samą ligą prezentować najwyższą formę – zakończył Przemysław Jeton.
źródło: Gazeta Lubuska
