Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > PlusLiga > Dariusz Gadomski: Byliśmy izolowani i odcinani od finansowania

Dariusz Gadomski: Byliśmy izolowani i odcinani od finansowania

Dariusz Gadomski
fot. youtube

– Byliśmy izolowani i odcinani od finansowania za to skąd jesteśmy. Przetrwaliśmy dzięki miastu Gdańsk, firmie Trefl, większym i mniejszym sponsorom oraz kibicom, którzy kupują bilety na mecze i są z nami cały czas – mówi szczerze Dariusz Gadomski, prezes zarządu Trefla Gdańsk, w rozmowie z serwisem Interia.pl. Sternik gdańskiego klubu podkreślił, że mimo wszelkich przeciwności, Trefl dobrze radzi sobie sportowo i organizacyjnie.

Trudne czasy

Dariusz Gadomski, prezes zarządu Trefla Gdańsk, zaznaczył również, że ograniczony budżet klubu musi być rozdysponowany na każdy sezon bardzo rozsądnie. –Musimy twardo stąpać po ziemi i nie przekraczać założonego budżetu. Przez ostatnie lata nie mieliśmy żadnego podejścia do żadnej ze spółek skarbu państwa. Przez poprzednie osiem lat byliśmy męczennikami odchodzącej władzy – powiedział. – Przetrwaliśmy dzięki miastu Gdańsk, firmie Trefl, większym i mniejszym sponsorom oraz kibicom, którzy kupują bilety na mecze i są z nami cały czas.

Sternik Trefla nie bał się przyznać, że przy takim systemie finansowania, w klubie zdarzają się problemy z płynnością budżetu. Zaznaczył jednak, że w takich momentach ważne są szczerze, chociaż niełatwe, rozmowy z zawodnikami oraz ich menedżerami. Dodał również, że wszelkie zobowiązania klub reguluje najszybciej jak się da. Klub z Gdańska ma za sobą trudne doświadczenie, którym było odejście firmy LOTOS kilka lat temu. Z tej sytuacji wyciągnięto odpowiednie wnioski. – Nauczeni tamtym doświadczeniem doceniamy każdy grosz i każdego kibica, który nabędzie bilet na nasze mecze – podkreślił Gadomski.

Dobre wyniki sportowe, świetna organizacja

Prezes zarządu Trefla Gdańsk może poszczycić się świetną organizacją, która przekłada się m.in. na frekwencję w hali. Co sprawia, że kibice siatkówki chętnie wybierają mecze gdańskiej drużyny? – Nie jestem obiektywny, ale podobno naszą drużynę dobrze się ogląda, zawodnicy przychodzą i odchodzą, a to się nie zmienia. To jest sport, dlatego wynik jest sprawą zmienną, naszą rolą jest stworzenie spektaklu dla kibica, który przychodzi miło spędzić czas – powiedział Dariusz Gadomski.

Gdańszczanie sezon 2023/2024 rozpoczęli doskonale. Po trzech kolejkach mają na swoim koncie trzy wygrane. Nic dziwnego, że prezes klubu jest bardzo zadowolony i z optymizmem patrzy w przyszłość. – Zawsze jest dreszczyk emocji na starcie. Dobrze prezentowaliśmy się w przedsezonowych sparingach, ale liga to zupełnie inne granie. Rywale, których pokonaliśmy (Katowice, Radom, Lwów) byli jak najbardziej w naszym zasięgu, ale te mecze same się nie wygrały, Cieszy komplet dziewięciu punktów – zaznaczył. – Nie jesteśmy tuzami finansowymi, a jednak już w okresie przygotowawczym miałem multum zapytań od zawodników i ich managerów czy jest szansa znaleźć się w Gdańsku w sezonie 2024/25. Trefl Gdańsk się dobrze kojarzy, oczywiście decydująca jest strona sportowa, możliwość rozwoju, profesjonalny sztab trenerski, ale myślę że rodzinna atmosfera którą stworzyliśmy i świetne miejsce do życia nie pozostają bez wpływu na decyzje siatkarzy.

źródło: interia.pl, opr. własne

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, PlusLiga

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2023-11-04

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved