Ostatnia do sobotniej rywalizacji w turnieju PreZero Grand Prix Polskiej Ligi Siatkówki przystąpiła grupa B. Pierwsza na piasek wyszła PSG Stal Nysa oraz ENEA Czarni Radom. W mecz od początku lepiej weszli nyscy zawodnicy i to oni ostatecznie mogli cieszyć się ze zwycięstwa. W drugim spotkaniu tej grupy BOGDANKA LUK Lublin zagrała z Jastrzębskim Węglem. Mecz od początku układał się po myśli lublinian, którzy następnie wygrali bez większych problemów. Obie zwycięskie drużyny awansowały do dalszej części turnieju.
W grupie B Stal Nysa mierzyła się z zespołem Czarnych Radom. Od pierwszych piłek swój rytm gry narzucali zawodnicy z Nysy, którzy pewnie wykorzystywali swoje szanse i budowali prowadzenia (15:10). Kolejne ataki kończył Michał Gierżot (16:10), a pojedynczy blok dokładał Maciej Muzaj (18:10). O czas poprosił Paweł Woicki, jednak po wznowieniu gry radomianie w dalszym ciągu nie byli w stanie znaleźć rozwiązania na dobrze dysponowanych rywali (23:13). Nyski zespół prowadzenia z rąk już nie wypuścił (25:14).
Drugi set rozpoczął się od wymiany ciosów między zespołami (2:2), a kilka chwil później pojedynczym blokiem punktował Michał Gierżot (6:4). Zawodnicy Stali Nysa punktowali także z pola zagrywki, natomiast z drugiej strony siatki radomianie popełniali kolejne błędy (11:5). Radomski zespół próbował jeszcze wrócić do gry, a atak skończył Dominik Formela (9:18). W końcówce z pola zagrywki punktował Jankowski (22:11). Raz po raz punktował Maciej Muzaj, a piłkę meczową swojej drużynie dał Michał Gierżot (24:12). Ostatecznie seta oraz cały mecz zakończył skuteczny kontratak właśnie w wykonaniu Macieja Muzaja (25:12). Tym samym Stal Nysa zajęła pierwsze miejsce w grupie B.
PSG Stal Nysa – ENEA Czarni Radom 2:0
(25:14, 25:12)
Początek spotkania był wyrównany, jednak siatkarze z Lublina bardzo szybko wyszli na prowadzenie i po ataku Jana Nowakowskiego prowadzili czterema punktami (8:4). Siatkarze z Jastrzębskiego Węgla starali się gonić wynik, jednak lublinianie skutecznie utrzymywali się na prowadzeniu i po bloku Nowakowskiego było 13:7. Jastrzębianie nie poddawali się i cały czas starali się dogonić rywali. Najwięcej punktów odrobili w końcówce, kiedy to więcej błędów zaczęli popełniać Lublinianie (20:22). Niestety siatkarzom z Jastrzębia-Zdroju nie udało się odmienić losu pierwszej partii, którą zawodnicy LUK-u zamknęli wynikiem 25:21.
Drugi set od początku wyglądał na bardziej wyrównany, Jastrzębianie tym razem nie pozwolili uciec przeciwnikom. Jastrzębianom brakowało już tylko „oczka”, żeby doprowadzić do remisu po 8, jednak wtedy bardzo dobrą grę pokazali Lublinianie i po chwili już prowadzili 15:9. Kolejne błędy oraz świetna gra LUK-u coraz bardziej pogrążała Jastrzębian, którzy mieli problem ze zdobywaniem pojedynczych punktów (20:10). Zawodnicy z Jastrzębskiego Węgla nie dali rady już odrobić starty punktowej, natomiast siatkarze LUK-u Lublin pewnie zapisali na swoje konto wygraną oraz awans do dalszej części turnieju.
BOGDANKA LUK Lublin – Jastrzębski Węgiel 2:0
(25:21, 25:17)
źródło: inf. własna