Kolejne ćwierćfinalistki Pucharu Polski kobiet zostały wyłonione w środę w Legionowie. Gospodynie wygrały pierwszego seta 1/8 finału, ale w kolejnych odsłonach grę kontrolowały już siatkarki #VolleyWrocław. Wrocławianki wygrały 3:1 i zameldowały się w kolejnej fazie turnieju.
Chociaż po ataku Regiane Bidias wrocławianki prowadziły 4:1, gospodynie szybko złapały kontakt punktowy (3:4). Nie brakowało długich wymian, po obu stronach siatki zdarzały się błędy (6:6). Coraz pewniej punktowała Melissa Evans, po jej kontrataku interweniował trener Kowal (7:10). Z czasem sytuacja na boisku nie ulegała zmianie, skuteczne ataki przeplatane były z niewymuszonymi pomyłkami (13:13). Seria przy zagrywkach Mai Szymańskiej pozwoliła gospodyniom wyjść na prowadzenie 16:14, interweniował trener Masek. Chociaż po bloku na Stefanik wynik ponownie się wyrównał, błąd Bidias i kontratak Szymańskiej skłonił trenera #VolleyWrocław do wykorzystania kolejnej przerwy (18:18, 20:18). W nastepnych akcjach swoje zagrania kończyły Aleksandra Dudek i Maja Szymańska. Po zagraniu Stefanik Legionovia miała kolejne piłki setowe. Drugą z nich wykorzystała Aleksandra Dudek.
As Bidias sprawił, że #VolleyWrocław prowadził 3:0 na początku drugiej odsłony. Pierwsze oczka dla legionowianek wywalczyła Aleksandra Jedut (2:3). Drużyny zdobywały punkty seriami. Po bloku na Jedut o czas poprosił trener Kowal (11:14). W kolejnych akcjach skutecznie punktowała Bidias (12:16). Gdy swojego ataku nie skończyła Szymańska, było już 18:13 dla wrocławianek i ponownie zawodniczki do siebie przywołał szkoleniowiec Legionovii. Mimo roszad w składzie gospodyń sytuacja na boisku nie ulegała zmianie. Błąd Dąbrowskiej i udany atak Bidias dały ostatnie punkty przyjezdnym.
Podobnie jak w poprzednich setach po obu stronach siatki nie brakowało pomyłek. Gdy swojego ataku nie skończyła Jedut, szybko pierwszą przerwę wykorzystał szkoleniowiec Legionovii (7:8). Serię przy zagrywkach Muhlsteinovej zakończyła kontratakiem Jedut (8:9). W następnych akcjach punktowała Evans, a przyjezdne pozostawały na prowadzeniu. Kolejne błędy Dudek sprawiły, że dystans wzrósł do czterech oczek i drugi czas wykorzystał trener Kowal (11:15). Passę przy zagrywkach Anny Bączyńskiej zakończyła dopiero skutecznym zagraniem Aleksandra Dudek (12:17). Gospodynie wciąż nie potrafiły wyeliminować ze swojej gry błędów. Atak Evans dał piłki setowe przyjezdnym, a ostatnią akcję zakończył błąd podczas wystawy Dąbrowskiej.
W czwartej partii legionowianki początkowo prowadziły, jednak szybko straciły całą zaliczkę. Ze zmiennym szczęściem atakowała Dudek. Po drugiej stronie siatki ręki w ataku i polu zagrywki nie wstrzymywała Bączyńska (6:8). Chociaż na boisku nie brakowało walki, siatkarki Legionovii nie były w stanie doprowadzić do wyrównania. Po nieudanym kontrataku Jedut przerwę wykorzystał trener Kowal (10:13). Po przerwie gospodynie miały problem z odbiorem zagrywek Bidias. Do przejścia doprowadziła dopiero skutecznym zagraniem po bloku Marta Duda (11:15). Kolejne akcje kończyła Duda i tym razem o czas poprosił trener Masek (13:15). W dalszej fazie seta nie brakowało emocji pod siatką, ale różnica punktowa utrzymywała się. Obaj trenerzy rotowali składami. Po ataku po bloku Evans wrocławianki miały kolejne piłki meczowe – 24:19. W kolejnej akcji zagrywkę zepsuła Bidias, ale szybko punkt na wagę awansu do ćwierćfinału zdobyła Bączyńska.
IŁ Capital Legionovia Legionowo – #VolleyWrocław 1:3
(25:20, 16:25, 15:25, 20:25)
Składy zespołów:
Legionovia: Dębowska (5), Jedut (9), Mras (2), Stefanik (6), Szymańska (9), Dudek (18), Kubas (libero) oraz Bartczak, Duda (4) i Dąbrowska
#Volley: Bidias (19), Pacak (6), Muhlsteinova, Witowska (8), Bączyńska (7), Evans (21), Saad (libero) oraz Szczurowska (1) i Szady
Zobacz również:
Wyniki 1/8 finału PP kobiet
źródło: inf. własna
