Wyżej notowane zespoły przegrały spotkania we własnej hali. LOS musiał uznać wyższość Nike, KS Piła przegrał z uczennicami ze Szczyrku, a Gedania Gdańsk uległa beniaminkowi z Kobyłki.
Sensacja w Pile
Ekipa z Piły niespodziewanie uległa uczennicom z Piły 2:3. W secie otwarcia młode zawodniczki ze Szczyrku zbudowały sobie pięciopunktową przewagę (10:5). Bardziej doświadczone siatkarki z Piły odrobiły straty i kontrolowały boiskowe wydarzenia. Przy stanie 18:16 siatkarki uczące się w Szczyrku stanęły w miejscu. Ich przestój został wykorzystany przez gospodynie KS wygrał 25:18. Nie zrażone takim obrotem sprawy młode zawodniczki nadawały ton wydarzeniom na boisku prowadziły od początku do końca (8:21:14). Podobnie było w trzecim secie, gdzie szala prowadzenia przechodziła z jednej strony na drugą. Od stanu 15:15 do głosu doszły do uczennice, które odrzuciły swoje rywalki od siatki i wygrały tę część zmagań w stosunku 25:20. Chcąc myśleć o pozostaniu w meczu miejscowa drużyna musiał wygrać set numer cztery. Tak też się stało. Do stanu 11:11 drużyny grały punkt za punkt, po czym swoją wyższość zaznaczyły pilanki, wygrały 25:18 i o tym komu przypadnie zwycięstwo musiał decydować tie-break.
Prawdziwa huśtawka nastrojów była w tie-breaku, gdzie szala zwycięstwa przechodziła z jednej stroy na druga. Zawodniczki uczące się w Szczyrku prowadziły 10:7. Ekipa z grodu Staszica zdołała doprowadzić do remisu po 11. W końcówce raz jedna raz druga drużyna była bliska zwycięstwa. Ostatecznie po bloku na Darii Dąbrowskiej uczennice wygrały pierwszy mecz w lidze i stały się sprawczyniami niespodzianki.
MVP: Gabriela Robińska
KS Piła – SMS PZPS Szczyrk 2:3
(25:18, 19:25, 20:25, 25:18, 16:18)
Nike na fali, kolejna porażka LOS-u
Pierwsze akcje derbów Mazowsza zwiastowały zaciętą grę. Mecz też taki był, nowodworzanki kontrolowały przebieg spotkania, prowadziły 11:8, 16:13. W końcówce węgrowianki wygrały przedłużone akcje, kontrataki zamieniały w punkty, gospodynie popełniły błędy. Partia ta zakończyła się ich porażką 23:25. Podrażnione takim obrotem sprawy nowodworzanki odrzuciły swoje rywalki od siatki, przy serii zagrywek Julii Sobalskiej ich przewaga wzrosła do sześciu punktów (17:11). Ekipa Nike nie zdołała odpowiedzieć, po asie serwisowym Katarzyny Kowalczyk LOS wygrał 25:17. Martyna Piszcz razem z Joanną Waszyńska napędziła grę ekipy z Węgrowa. Na efekty tego nie trzeba było długo czekać. Ekipa gości lepiej zagrała na siatce, ustrzegła się błędów własnych, czego nie można powiedzieć o gospodyniach, które w całym meczu popełniły ich aż 43. W ostatnim secie tego meczu trwała wyrównana gra do stanu 16:16. Wówczas po raz kolejny swoja przeawgę zaznaczyły siatkarki z Węgrowa. W ich grze widać było dużo pomysłowości, czego nie można powiedzieć o siatkarkach LOS-u. Grające bez polotu i wiary w doprowadzenie do remisu gospodynie przegrały drugi mecz z rzędu.
MVP: Maja Orzyłowska
Eco Harpoon LOS Nowy Dwór Mazowiecki – Nike Węgrów 1:3
(23:25, 25:17, 19:25, 21:25)
Składy zespołów:
LOS: Filipek (3), Kaczmarzyk (4), Sobalska (1), Plaga (23), Stachowiak (12), Kowalczyk (7), Bodasińska (libero) oraz Woźny, Gutowska, Bąkiewicz, Marta Budnik (5)
Nike: Hochołowska (3), Godlewska (9), Waszyńska (17), Jankowska (2), Orzyłowska (9), Dutkiewicz (libero) oraz Klisiak, Ejsmont (5), Piszcz, Natalia Budnik (2)
Niewykorzyastana szansa
W taki sposób można podsumować mecz pomiędzy dwoma beniaminkami. Gedania pewnie wygrała dwie partie spotkania z Easy Wrap Kobyłka i nic nie zapowiadało późniejszego przebiegu wydarzeń. W trzeciej odsłonie spotkania gdańszczanki seriami traciły punkty, przegrały tę część meczu poniekąd na własne życzenie. Podobnie było w czwartej partii meczu. Gedania prowadziła 18:14, po czym inicjatywa przeszła do zespołu spod Warszawy. Easy Wrap wygrał tę część meczu 25:22 i poszedł za ciosem. Tie-break był popisem przyjezdnych, wygrały one pierwszy mecz i zapisały na swoje konto cenne dwa punkty. Drużyna z Wybrzeża jako jedyna pozostaje bez zwycięstwa.
MVP: Agnieszka Wołoszyn
Gedania Gdańsk – Easy Wrap Kobyłka 3:2
(25:19, 25:12, 20:25, 22:25, 9:15)
Zobacz również:
Mecz, który miał się nie odbyć
źródło: inf. własna