Premier, Mateusz Morawiecki na II Europejskim Kongresie Sportu i Turystyki ogłosił, że nasz kraj zorganizuje mistrzostwa świata w siatkówce w 2027 roku. Wcześniej starania o organizację turnieju zapowiadał prezes PZPS, Sebastian Świderski.
Kolejne święto siatkówki w Polsce
Świetne informacje napłynęły do nas z Zakopanego, gdzie premier polskiego rządu, Mateusz Morawiecki zapowiedział, że w Polsce odbędzie się kolejna duża impreza siatkarska. Mowa o mistrzostwach świata siatkarzy w 2027 roku. – Polska udowodniła, że potrafi organizować imprezy na światowym poziomie –podkreślił szef rządu.
Obok niego w uroczystości udział wzięli prezes PZPS, Sebastian Świderski, atakujący reprezentacji Polski, Bartosz Kurek, a także minister Sportu i Turystyki, Kamil Bortniczuk. Ten ostatni podkreślił, że polska siatkówka jest na najwyższym poziomie. – Wszystko, co dzieje się w polskiej siatkówce, jest najwyższej jakości. Staramy się za tym nadążać i stwarzać jak najlepsze warunki do rozwoju tej dyscypliny. Za granicą mówią o nas Volleylandia. Nazwy państwa nie zamierzamy zmieniać, ale niech tak mówią – żartobliwie skomentował Bortniczuk.
Przypomnijmy, że w XXI wieku mistrzostwa świata w Polsce odbyły się w 2014 oraz w 2022 roku. W pierwszych zmaganiach podopieczni Stephane’a Antigi wywalczyli złote medale, zaś w drugich drużyna prowadzona przez Nikolę Grbicia została wicemistrzem świata, w finale ulegając Włochom. W tym sezonie biało-czerwoni też radzą sobie świetnie, bo wygrali Ligę Narodów, której turniej finałowy odbywał się w Gdańsku oraz okazali się najlepsi w mistrzostwach Europy.
Zobacz również
Polska chce zorganizować mistrzostwa świata
źródło: inf. własna