Polki rozegrały swój drugi mecz w mistrzostwach Europy U-17. Po porażce w tie-breaku z Włoszkami, również przeciwko Holandii musiały rozegrać decydującą, piątą partię. Tym razem fortuna sprzyjała naszym zawodniczkom, które wygrały ostatnią odsłonę 15:13 i schodziły z parkietu zwycięskie.
Spotkanie Polski z Holandią rozpoczęło się od niewielkiego prowadzenia biało-czerwonych, które bardzo szybko zniwelowały podopieczne trenera Ivo Muntera i było po 5. Sytuacja na boisku się wyrównała. Drużyny naprzemiennie zdobywały punkty, a do dobre akcje przeplatane były błędami. W drugiej części seta to Holenderkom udało się wyjść na prowadzenie i po zepsutym ataku przez Zofię Pinderską miały cztery „oczka” przewagi (21:17). Polki nie dały już rady dogonić przeciwniczek w tym secie. Piłkę setową dała holenderskiej reprezentacji Roosmarijn Peper Grooters (24:20), a ostatni punkt zdobyła Susan Dambrink.
Na początku drugiej partii niewielkie prowadzenie miały holenderskie siatkarki, jednak Polki szybko doprowadziły do wyrównania (7:7). Podopieczne trenera Ivo Muntera nie dawały za wygraną i za wszelką cenę starały się uciec biało-czerwonym. Było to nieskuteczne. W drugiej połowie seta, to Polki wyszły na niewielkie prowadzenie. Atak Nataszy Ornoch dał Polsce piłkę na zakończenie partii, jednak ostatni punkt podopieczne trenera Krzysztofa Janczaka zdobyły dopiero w grze na przewagi (26:24).
W trzeci set Polki weszły z wysokiego „C”. Biało-czerwony nie dawały chwili oddechu przeciwnikom i akcja po akcji zdobywały kolejne punkty. Po serii bardzo dobrych zagrywek Anny Dorywalskiej oraz ataku Weroniki Janusz, Polska prowadziła 14:1. Siatkarki z holenderskiej drużyny punktowały tylko pojedynczo i w żaden sposób nie były w stanie powtrzymać Polek. Rozpędzone zawodniczki trenera Krzysztofa Janczaka pewnie zmierzały po wygraną w tej partii. Atak Dorywalskiej dał im piłkę setową (24:9), a błąd Holenderek ją zakończył.
Początek odsłony numer cztery był wyrównany. Raz jeden, raz drugi zespół wychodził na niewielkie prowadzenie, a wynik oscylował wokół remisu. W końcówce partii coś się zepsuło w Polskiej ekipie. Siatkarki zaczęły popełniać bardzo dużo błędów, zawodziła również komunikacja. Blok Holenderek dał im piłkę setową (24:21). Mimo że biało-czerwone dzielnie broniły się przed tie-breakiem, to ostatecznie holenderskie siatkarki doprowadziły do piątej partii.
Tie-break od pierwszej piłki był bardzo zacięty. Żadna z drużyn nie zamierzała odpuszczać. Gra punkt za punkt toczyła się niemal przez całego seta, a wynik oscylował wokół remisu. W samej końcówce Polki zdobyły niewielkie prowadzenie, które pozwoliło im następnie powalczyć o zakończenie meczu na swoją korzyść. Punktowy blok dał biało-czerwonym piłkę setową (14:3), a zakończyła ją Gabriela Robińska atakiem z lewego skrzydła.
Polska –Holandia 3:2
(20:25, 26:24, 25:10, 23:25, 15:13)
Składy zespołów:
Polska: Ornoch (16), Szewczyk (6), Janusz (11), Pinderska (10), Kicman (6), Koput, Ziółkowska (libero), Michalak (libero) oraz Robińska (1), Grejman, Olszowiec, Dorywalska (7) i Bulzacka
Holandia: Evers (13), Radstake (2), Peper Grooters (13), Dambrink (10), Meijer (11), Geerdes (4), Schimmel (libero), Janssen (libero) oraz Van Dijk, Van Duijnhoven (2), Trossel, Van Der Sluis, Van Lier i Sybrandy (2)
Zobacz również:
Wyniki i tabela gr. I mistrzostw Europy kadetek
źródło: inf. własna
