Czempionat w chińskim Shanglou wchodzi w decydującą fazę. Wygrani na tym etapie są premiowani awansem do strefy medalowej. Taką nobilitacje otrzymał już pierwszy z polskich duetów – Szymon Pietraszek i Jakub Krzemiński. Polska para w dwóch setach pokonała Finów, lecz o zwycięstwo nie było łatwo, a przeciwnicy nie dali się zgubić na dystansie.
POLACY DALEJ Z CZYSTYM KONTEM
Droga biało-czerwonych do ćwierćfinały była usłana różami. Najpierw duet Szymon Pietraszek i Jakub Krzemiński wygrał eliminacje do turnieju głównego, a następnie wygrał fazę grupową i każde kolejne spotkanie. Na tym etapie naprzeciwko Polaków stanęła dwójka Finów – Viljamaa/Viljmaa, którzy także grupie radząc sobie koncertowo, nie mają na swoim koncie żadnej porażki… aż do pojedynku z reprezentantami Polski.
Ćwierćfinałowe spotkanie z udziałem Pietraszka i Krzemińskiego nie należało do najłatwiejszych. Klasowy przeciwnik łatwo skóry nie sprzedał, a w meczu mogło wydarzyć się absolutnie wszystko. Atutem polskich siatkarzy była zagrywka, udało im się także popełnić stosunkowo mało błędów. Nieco więcej niedociągnięć na swoim koncie miał duet Finów, który wszelkie błędy starał się rekompensować atakiem. Pierwszy set zakończył się wygraną biało-czerwonych 21:19. W drugim sytuacja była nieco bardziej klarowna, a zachowany w końcówce spokój pozwolił im powtórzyć sukces, zwyciężając do 18. W szeregach oponentów pojawiła się frustracja, jednak do ostatniej piłki walczono o przedłużenie gry do tie-breaka.
Dwa sety okazały się wystarczające, aby niepokonany dotąd duet Pietraszek/Krzemiński zameldował się w półfinale globalnego czempionatu. Taką szansę mają także Marcel Wanat i Tomasz Warych, którzy swoje spotkanie planowo mają rozpocząć o 10:00.
Viljamaa/Viljmaa (FIN) – Pietraszek/Krzemiński (POL) 0:2
(19:21, 18:21)
Zobacz również:
BPT Futures Warszawa: Thriller dla Niemców. Rudol i Korycki i tak grają dalej
źródło: inf. własna